Katarzyna i Zbigniew Mońkowie z Ruszowic są organizatorami małżeńskich randek z okazji walentynek – w kościele w parafii w Jaczowie. To msza święta z błogosławieństwem małżonków i wspólne wyjście do kina.
Dziewiąta edycja takiej randki w kościele miała miejsce w piątek (21.02.). Msza święta przy muzyce elektronicznej o godz. 18, a potem wspólny film w Multikinie w Głogowie. Tym razem seans Nakręcony tata – ojcostwo to nie żarty – o tym, jak odzyskać szczęście w rodzinie w dzisiejszych czasach, gdy niektórym trudno się oderwać od komórki, m.in. przy pomocy Biblii.
Mońkowie należą od lat do wspólnoty Domowy Kościół, w której kiedyś zaczęto organizować samochodowe randki małżeńskie. Pary małżonków chodziły wspólnie do kina na film religijny, a potem spędzały czas w samochodach, słuchając audycji specjalnie dla nich.
Naszym zamysłem było zorganizowanie podobnych randek tutaj na miejscu. Dla par małżeńskich z naszej parafii i nie tylko. Chcieliśmy im dać szanse celebrowania tego, że są małżeństwem i trwają w jedności. Że mają ten dar bycia razem
- mówią organizatorzy kościelnych randek.
Chcemy się dzielić tym, że sami się cieszymy byciem razem i zorganizować innym taki czas na wspólne świętowanie. Ufamy, że jest to nasz dar i boży dar na tę okoliczność, że jesteśmy razem
- tłumaczy Katarzyna Mońka. A jej mąż Zbigniew potwierdza. Fakt jest taki, że znaleźli w naszym regionie odzew. Bywało tak, że do kościoła, a potem na film, przychodziła cała sala par małżeńskich. Takie randki dla mieszkańców naszego regionu organizują od dziewięciu lat w okolicach walentynek.
Pierwszą randkę zorganizowali w parafii św. Klemensa w Głogowie, a potem w kaplicy w Ruszowicach i wreszcie właśnie w kościele w Jaczowie. Na początku wynajmowali sale gdzieś lokalnie i kupowali licencje na film, zapraszali prelegentów. Organizowali przestrzeń randkową przy filmie, z prelekcją.
Kino jest sprzyjające jedności małżeńskiej. Pierwszą częścią naszego spotkania zawsze jest msza, natomiast drugą spotkanie przy filmie. Były to dobre filmy i spotkania były bardzo liczne. W tym roku idziemy na mniej znany film w kinie i w tym walentynkowym czasie celebrujemy, przypominamy sobie dobre czasy z młodości naszego małżeństwa
- mówią Mońkowie. Kościół w Jaczowie pięknie przystroili, zorganizowali nastrój. I trzeba przyznać, że pary małżeńskie do niego przybywały.
(DN)
0 0
Żałosne.
0 0
Bez przesady