Alarm w biurze spółdzielni Nadodrze w Głogowie. Coś tu strasznie śmierdzi!

Potworny smród przyczyną interwencji strażaków w biurze administracji Spółdzielni Mieszkaniowej Nadodrze przy ul. Budowlanych na os. Hutnik. Trzeba było myć ściany i wietrzyć pomieszczenia.

Ktoś chyba dostał za wysoki rachunek do zapłaty albo zdenerwowało go coś innego. W każdym razie najwyraźniej ktoś popryskał śmierdzącą substancją drzwi wejściowe do bura administracji spółdzielni Nadodrze oraz ścianę przy wejściu.

Już wczoraj czułem potworny wręcz zapach bijący od drzwi administracji spółdzielni

– twierdzi głogowianin, który akurat tamtędy przechodził. Dziś (14.03.) zapach stał się nie do wytrzymania. Nie można było wysiedzieć w biurze, a też akurat w biurze Nadodrza trwał mały remont i nie dało się go prowadzić. Miedzy godz. 10 a 11 na pomoc zostali wezwani strażacy i oczywiście zrobili co tylko mogli.

Umyliśmy ścianę i drzwi wejściowe, teraz przewietrzamy pomieszczenia

- mówił asp. Szymon Sadowski z PSP w Głogowie, która niosła pomoc pracownikom spółdzielni. Strażacy przyznali, że to prawdopodobnie czyjaś złośliwość: nawet po ścianie było widać, że ktoś na nią coś prysnął, gdyż była odbarwiona w jednym miejscu. Są takie substancje, których zapach wręcz obezwładnia. Można je kupić np. przez internet i zrobić przy ich pomocy komuś na złość. Bardzo trudno taki zapach usunąć.

(DN)

-