Punktualnie o 10:00 rozpoczęła się projekcja kultowego polskiego serialu. Na teatralnej widowni zaczęły zapełniać się pierwsze miejsca.
Maraton potrwa około siedmiu godzin, dlatego wciąż warto zajrzeć do teatru. Oglądanie Szarika i załogi „Rudego 102” na dużym ekranie to zupełnie inne doświadczenie niż emisja w telewizji.
– Przyszedłem tu, bo mój tato lubił ten serial i ja również. Przy okazji jestem pierwszy raz w tym teatrze i jestem pod wrażeniem jego remontu – mówi Konrad Wasilewski, który jako jeden z pierwszych pojawił się na projekcji. Pan Konrad ma 31 lat i reprezentuje kolejne pokolenie widzów śledzących losy pancernych.
„Czterej pancerni i pies” to jeden z najbardziej kultowych polskich seriali telewizyjnych, który na trwałe wpisał się w historię popkultury PRL-u. Zrealizowany na podstawie książki Janusza Przymanowskiego, po raz pierwszy został wyemitowany w 1966 roku. Składa się z trzech sezonów – łącznie 21 odcinków – opowiadających o załodze czołgu „Rudy 102” oraz ich wiernym psie Szariku.
Główni bohaterowie to Janek Kos, Gustlik, Grigorij, Tomasz Czereśniak oraz porucznik Olgierd – dowódca artylerii. Razem walczą na froncie wschodnim podczas II wojny światowej, pokonując przeciwności nie tylko dzięki umiejętnościom bojowym, ale także dzięki przyjaźni i lojalności wobec siebie nawzajem.
Serial łączył elementy przygodowe, wojenne i humorystyczne, co przyciągało zarówno dorosłych, jak i młodszych widzów. Choć dziś często podkreśla się jego propagandowy charakter oraz uproszczenia historyczne, dla wielu pozostaje sentymentalnym wspomnieniem dzieciństwa i symbolem dawnych czasów.
Co ciekawe, wiele scen kręcono w niedalekim Żaganiu. Do dziś można tam spacerować śladami pancernych, a największe rondo w mieście nosi nazwę „Rondo Czterech Pancernych”.
Projekcje w głogowskim teatrze potrwają dziś nieprzerwanie do godz. 17:00. Wciąż są wolne miejsca na widowni – warto zajrzeć!
KD
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz