W poniedziałkowy wieczór głogowianin Patryk Pietroń zadebiutuje w serialu "Policjantki i policjanci". To spełnienie jego marzeń.
Patryk pochodzi z Przemkowa, ale z wyboru jest głogowianinem. Mieszka na jednym z większych osiedli, czyli na "Koperniku". Już w lutym wystąpił na planie dwóch seriali kręconych we Wrocławiu, ale na premierę musiał poczekać.
— Przyznaję, że na dzień premiery czekam z niecierpliwością. Za chwilę zobaczycie mnie w dwóch serialach: „Policjantki i policjanci” oraz „Kryminalni Trójmiasto”. To jednak nie moje ostatnie słowo — zgłosiłem się na casting do kolejnego serialu — zdradza Patryk Pietroń.
Patryk nie ukrywa, że gdy zobaczy siebie na ekranie, poczuje dreszczyk emocji. — Marzyłem o tym, chciałem udowodnić sobie i wielu ludziom, że to zrobię, i teraz to się dzieje — emocjonuje się głogowianin.
W dwóch serialach Patryk zagra kochanka i przestępcę i twierdzi, że najlepiej czuje się w takich rolach.
— Chętnie zagram np. alfonsa. Grzecznego chłopaka raczej bym nie zagrał, bo mam wygląd łobuza — śmieje się Patryk.
Film to na razie epizod w życiu Patryka. Na co dzień lubi słuchać rapu i muzyki klubowej, uprawiał akrobatykę, a także chętnie gra w piłkę ze znajomymi. Zawodowo myśli o wyjeździe do Holandii, ponieważ na razie role w filmach nie są jego codziennością.
— Nie stresuje mnie praca na planie. Jak pierwszy raz przyjechałem na nagrania, to się spóźniłem, ale błyskawicznie podpięli mi mikrofon i się zaczęło — wspomina Patryk.
— Jestem otwarty na propozycje. Zobaczymy, co czas przyniesie. Na razie cieszę się na premierę odcinków z moim udziałem — kończy serialowy debiutant z Głogowa.
Patryka Pietronia zobaczymy w poniedziałek (28.04) w serialu „Policjantki i policjanci”. Premiera na kanale TV4 o godz. 19.00.
KD
0 1
a kogo on gra policjanta czy bandytę