Sprawą w sądzie zakończy się szarża młodej kobiety, która uderzyła w rogatki przejazdu kolejowego.
Do niebezpiecznego i bulwersującego zdarzenia doszło około godz. 21:40. Akcja miała miejsce dokładnie w połowie drogi między Głogowem a Lesznem.
– Kiedy policjanci przybyli na miejsce zdarzenia, za kierownicą pojazdu zastali 29-letnią kobietę. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miała ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Na miejscu pasażera znajdował się jej znajomy, również będący pod silnym wpływem alkoholu – informuje mł. asp. Marek Cieślakowski z Komendy Powiatowej Policji we Wschowie.
Nietrzeźwi uczestnicy zdarzenia oświadczyli, że staranowali rogatkę przejazdu kolejowego, ponieważ na drogę wyskoczył im kot. Ze względu na ich stan nietrzeźwości trudno jednak zweryfikować dokładny przebieg tego incydentu.
Ostatecznie sprawczyni zatrzymano prawo jazdy, a pojazd został zabezpieczony na policyjnym parkingu. Sprawa będzie miała finał w sądzie.
To nie pierwszy w ostatnim czasie przypadek dewastacji infrastruktury kolejowej w okolicach Głogowa. Zaledwie kilka dni temu młody obywatel Hiszpanii powybijał szyby i zniszczył samochód dróżniczki na stacji w Grębocicach.
KD
fot. KPP Wschowa
4 0
Dojbać az smak straci
0 0
Niema to jak być rzetelnym redaktorem i wiedzieć gdzie to było. To zdarzenie było na drodze Góra -Wschowa. Nie tak jak jest napisane Głogów -Leszno. Prościej było napisać Głogów -Warszawa każdy by sobie sam wybrał miejsce.
0 0
W Grebocicach dróżniczka ,doucz się piszący