Najpierw uroczysta msza, później przemarsz i dalsza część świętowania w domu kultury. Tak dziś świętowali strażacy z gminy Pęcław.
[FOTORELACJANOWA]7068[/FOTORELACJANOWA]
– Jesteśmy tu, aby czcić św. Floriana. Uroczystość rozpoczęliśmy od mszy w kościele – wyjaśniał Waldemar Wierzbicki, strażak z OSP Białołęka. Koledzy strażaka tuż po 17:00 rozpoczęli przemarsz z kościoła do świetlicy. Wcześniej, zapalając znicze, oddali cześć strażakom, którzy odeszli.
Na strażaków w domu kultury czekał odświętny poczęstunek, ale zanim do niego doszło, padło wiele ważnych słów.
– Jestem naprawdę dumny z naszych strażaków i z tego, jak dziś się prezentujemy. Dziękuję również za obecność zaproszonym gościom. To jest chwila, w której mogę opowiedzieć o naszej pracy w ubiegłym roku – powiedział Damian Halarewicz, prezes ZGOSP w Pęcławiu.
Nie ulega wątpliwości, że miniony rok dla strażaków z gminy, walczących z powodzią, był trudny i pracowity.
W czterech jednostkach działających na terenie gminy Pęcław służy 115 strażaków, z czego 59 przeszkolonych bierze aktywny udział w akcjach ratowniczych.
Na wyposażeniu jednostek są: 3 wozy średnie, 3 lekkie, 2 operacyjne, 2 quady z przyczepkami oraz wóz wsparcia technicznego.
W 2024 roku odnotowano:
Łącznie w całej gminie było 8 pożarów, 19 miejscowych zagrożeń i 1 fałszywy alarm.
– Nie da się ukryć, że najcięższe sytuacje dotyczyły powodzi. Tu należą się podziękowania wszystkim – od pani wójt po naszych miejscowych strażaków i tych z powiatu – zaznaczył Damian Halarewicz.
Sporo ciepłych słów trafiło do Doroty Jewniewicz, wójt gminy Pęcław, która podziękowała za zaufanie i – przede wszystkim – za ciężką pracę strażaków. Obecny na sali starosta Michał Wnuk, życzył druhom tylu wyjazdów, ilu powrotów.
Nie zabrakło również słów uznania od strażaków powiatowych.
– Pamiętam, jak na początku powodzi przyjeżdżałem do prowizorycznego sztabu w prowizorycznym budynku gminy. Finał był taki, że wszyscy spisaliście się znakomicie. Przy świetnej koordynacji działań obroniliście gminę przed powodzią. Niestety musimy się liczyć z tym, że takie sytuacje mogą się powtarzać. Jednak patrząc dziś na to, jak prezentują się strażacy z gminy Pęcław, nie mam żadnej wątpliwości, że jesteście solidnym oparciem dla lokalnej społeczności – stwierdził Tomasz Michalski, zastępca komendanta powiatowego KP PSP w Głogowie.
Po oficjalnej części strażacy mogli rozluźnić nieco mundury. Wszyscy zasiedli do wspólnego stołu i w mniej oficjalnej atmosferze wspominali ostatnie miesiące. Druhowie z gminy Pęcław mogą czuć się docenieni – i z nową energią zamierzają dalej walczyć o bezpieczeństwo mieszkańców.
KD
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz