Żeglarze sławskiego klubu intensywnie przygotowują się do startów w regatach, a szczególnie do Pucharu Polski w klasie Omega Standard.

[FOTORELACJANOWA]7179[/FOTORELACJANOWA]

Przypomnijmy, że załoga POL 455 z LKŻ Sława, płynąca w składzie: Krzysztof Ruliński – sternik oraz załoganci Bartosz Skrzypczak i Daniel Motłoch, wygrała już Puchar Ziem Zachodnich, a w Pucharze Polski w klasie Omega zajęła czwarte miejsce. 

– Trenujemy już praktycznie od dwóch miesięcy, odkąd tylko można było wejść na wodę. Całą zimę przepracowaliśmy na siłowni, dlatego jesteśmy bardzo dobrze przygotowani fizycznie – jak nigdy dotąd. Dzięki burmistrzowi Sławy mamy nowe żagle i nowy sprzęt, dlatego w tym roku chcemy ambitnie powalczyć – mówi Daniel Motłoch.

Dzięki świetnej współpracy na pokładzie oraz wytrzymałości nowych żagli, sławska załoga pnie się w górę w ogólnopolskich rankingach. Właśnie wrócili jako numer jeden z zawodów o Puchar Polski w Krynicy Morskiej.

– W drugim dniu wiał bardzo słaby wiatr i komisja regatowa zezwoliła na trzy starty. Zdobyliśmy II, XIII i III miejsce. Ponieważ najgorszy wynik – w naszym przypadku XIII – jest odrzucany, po podliczeniu punktów okazało się, że zajęliśmy upragnione pierwsze miejsce – potwierdza Daniel Motłoch.

Sławscy żeglarze przyznają, że te sukcesy to efekt ich ciężkiej pracy, ale również zasługa nowych żagli, które otrzymali na ten sezon.

FED