Dzisiejsza sesja Rady Gminy Jerzmanowa miała wyjątkowy i niezwykle wzruszający charakter. W obecności radnych, zaproszonych gości, przedstawicieli służb mundurowych i lokalnych organizacji społecznych, uhonorowano dwoje mieszkańców tytułem „Zasłużony dla Gminy Jerzmanowa”. Jedna z nagród została przyznana pośmiertnie.

[FOTORELACJANOWA]7239[/FOTORELACJANOWA]

Uroczystość rozpoczęła się od uczczenia minutą ciszy pamięci zmarłego sołtysa Pawła Mijasa. Następnie przewodniczący Rady Gminy Marcin Wojciechowski powitał wszystkich zebranych i przypomniał, że celem sesji jest wyróżnienie osób szczególnie zasłużonych dla lokalnej społeczności.

— Dzisiejsza sesja ma szczególny charakter, ponieważ jest poświęcona mieszkańcom naszej gminy, którzy w szczególny sposób przyczynili się do jej rozwoju. To osoby działające na rzecz lokalnej społeczności – mówił Marcin Wojciechowski.

Władysława Piotrowska – działaczka społeczna, której zabrakło
Jedną z uhonorowanych osób była śp. Władysława Piotrowska, znana z zaangażowania w życie społeczne wsi Potoczek. Tytuł „Zasłużona dla Gminy Jerzmanowa” przyznano jej pośmiertnie, a statuetkę w imieniu zmarłej odebrał jej mąż.

– Pani Wanda była oddaną mieszkanką, pełną motywacji i pasji. Pracowałyśmy razem nad projektem świetlicy w Potoczku, który był jej oczkiem w głowie. Choć nie doczekała jego ukończenia, jestem pewna, że będzie nad nami czuwać – mówiła ze wzruszeniem wójt gminy Jerzmanowa Anna Obolewicz.

Podczas sesji zaprezentowano film o zmarłej, a rodzina podzieliła się wspomnieniami. Nie zabrakło łez i ciepłych słów uznania.

Józef Przebięda – lider i strażak z pasją

Drugim nagrodzonym był Józef Przebięda, od 1970 roku związany z Ochotniczą Strażą Pożarną w Jaczowie. Od 2010 roku pełni funkcję prezesa tamtejszej jednostki OSP. Dzięki jego staraniom pozyskano nowoczesny sprzęt gaśniczy i rozbudowano infrastrukturę jednostki.

– Pan Józef to osoba, która nigdy nie odmawia pomocy. Oddaje swój czas i prywatny sprzęt, by wspierać innych. Takich ludzi potrzebujemy w naszej gminie – powiedziała Anna Obolewicz.

– Jestem bardzo wzruszony i zaszczycony tym wyróżnieniem. To dla mnie ogromne wyróżnienie i motywacja do dalszego działania na rzecz społeczności – dziękował Józef Przebięda, odbierając statuetkę.

Wspomnienia, filmy, wzruszenia

Podczas sesji radni i goście obejrzeli filmy poświęcone obu nagrodzonym. Pojawiły się wspomnienia bliskich, relacje ze współpracy oraz gratulacje i słowa uznania. Była to nie tylko ceremonia wręczenia nagród, ale prawdziwa lekcja o tym, czym jest zaangażowanie społeczne i oddanie lokalnej wspólnocie.

– Takie chwile pokazują, jak ważna jest pamięć o tych, którzy budują naszą gminę codziennym wysiłkiem. Tytuł „Zasłużony dla Gminy Jerzmanowa” to wyraz naszego szacunku i wdzięczności – podsumował Marcin Wojciechowski.

Uroczysta sesja zakończyła się wręczeniem aktów nadania tytułu i pamiątkowych statuetek oraz symbolicznym zamknięciem obrad. Później przyszedł czas na poczęstunek i mniej oficjalne rozmowy w przyjaznym gronie. 

KD