Słoneczna sobota zamieniła Grębocice w prawdziwe królestwo rowerowych pasjonatów. Blisko 800 uczestników stanęło na starcie XXII Rodzinnego Rajdu Rowerowego, który w tym roku odbywał się pod hasłem „Królewski Peleton”. Nie było rywalizacji, wyścigów ani presji czasu – była za to radość, ruch i integracja lokalnej społeczności.

[FOTORELACJANOWA]7277[/FOTORELACJANOWA]

– To nie jest peleton nastawiony na rywalizację. To rozrywka, rekreacja i okazja do zwiedzenia naszej gminy – podkreślała Renata Chrzan, dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Grębocicach, głównego organizatora wydarzenia. Pogoda dopisała, uczestnicy również – na start stawiło się ponad 800 rowerzystów.

Rajd rozpoczął się o godzinie 10:00 ze Stadionu Sportowego przy Szkole Podstawowej w Grębocicach. Na rowerzystów czekały dwie trasy – dłuższa i krótsza, przygotowana z myślą o najmłodszych. Obie trasy prowadziły przez malownicze miejscowości gminy, z przystankiem w Grodowcu, gdzie uczestnicy mogli odpocząć na plebanii. Meta znajdowała się w Parku przy ul. Kościelnej, gdzie czekały gry i zabawy integracyjne, poczęstunek oraz losowanie nagród.

Wydarzenie wpisało się również w obchody symbolicznego tysiąclecia koronacji Bolesława Chrobrego. – Stąd tegoroczne hasło rajdu – Królewski Peleton. Nawet kolory naszych koszulek – czerwony, granatowy i żółty – nawiązują do barw gminy – zaznaczyła Renata Chrzan.

Co ciekawe, rajd rowerowy w Grębocicach ma już długą tradycję. Jak wspomina szefowa CKiS: – To już 22. edycja. Osobiście pracuję w gminie od 20 lat, więc jestem z tym wydarzeniem niemal od początku. Od ubiegłego roku rajd organizujemy jako Centrum Kultury – wcześniej zajmował się tym bezpośrednio Urząd Gminy.

Choć głównymi uczestnikami rajdu byli mieszkańcy gminy Grębocice, w peletonie nie zabrakło także dzieci uczęszczających do lokalnych szkół, których rodziny mieszkają w sąsiednich gminach.

Grębocice znane są z aktywnego promowania sportów rowerowych. Jak przypomniała Renata Chrzan, gmina organizowała wcześniej duże imprezy kolarskie, takie jak MTB Obiszów, a dziś kontynuuje tę tradycję poprzez szosowy klasyk i bike maraton.

Rajd to jednak nie koniec atrakcji. – Już w niedzielę zapraszamy na koncert czterech zawodowych muzyków, którzy zabiorą nas w muzyczną podróż rytmami Ameryki Południowej. Start o godzinie 18:00 w sali widowiskowej Centrum Kultury – zapowiedziała dyrektor Chrzan.

A na horyzoncie kolejne duże wydarzenie – Palinocka w Krainie Dziadoszan, która odbędzie się 28 czerwca na Polanie Obiszowskiej, tuż przy wczesnośredniowiecznej osadzie Dziadoszan. – Tu się naprawdę ciągle coś dzieje – zdecydowanie potwierdza Renata Chrzan.

Rodzinny Rajd Rowerowy w Grębocicach to nie tylko impreza sportowa – to święto wspólnoty, zdrowego stylu życia i lokalnej tożsamości. Wysoka frekwencja, wspólny posiłek i zabawa po rowerowym wysiłku to kolejny dowód na to, że lokalna społeczność potrafi się znakomicie integrować.

KD