Szykujcie parasole! Nachodzi załamanie pogody w Głogowie i okolicy

Złamanie pogody w powiecie głogowskim i w całym regionie. Czeka nas deszczowy i chłodny weekend, ale bez gwałtownych burz.

Po tygodniach słonecznej i ciepłej pogody, mieszkańcy powiatu głogowskiego muszą przygotować się na zmianę. Już dzisiaj (10.07.) wieczorem nad region nadciągną chmury, a od piątku (11.07.) pogoda wyraźnie się załamie. Czeka nas mokry i chłodniejszy weekend – informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Mniej słońca, więcej opadów

Piątek (11.07.) przyniesie pierwsze oznaki ochłodzenia. Temperatura w ciągu dnia wyniesie maksymalnie około 20-21 stopni Celsjusza, a suma opadów może osiągnąć 6–7 mm.

To dopiero początek deszczowej serii. W sobotę (12.07.) termometry pokażą maksymalnie 19 stopni Celsjusza, a deszcz będzie już znacznie intensywniejszy – według prognoz spadnie nawet 17–18 mm wody.

Natomiast w niedzielę (13.07.) pogoda nieco się poprawi – będzie cieplej, do 22-23 stopni Celsjusza, ale nadal z możliwymi przelotnymi opadami, sięgającymi 8–9 mm.

– Padać będzie, ale nie gwałtownie. Na Dolnym Śląsku nie obowiązują obecnie żadne ostrzeżenia meteorologiczne ani hydrologiczne – uspokaja Agnieszka Prasek, rzeczniczka prasowa IMGW. – Opady będą w normie i są potrzebne, zwłaszcza że mamy do czynienia z okresem suszy – dodaje.

Bez burz, ale lato na razie znika

Choć w innych częściach kraju, szczególnie na wschodzie, IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego, a miejscami nawet drugiego stopnia, powiat głogowski nie musi się obawiać burz czy porywistego wiatru.

– Tutaj, na ten moment, nie ma mowy o trąbach powietrznych, gradowych burzach ani silnych nawałnicach – zapewnia Prasek.

– Przed nami kilkanaście dni chłodniejszych i bardziej deszczowych. Temperatury będą się wahać w granicach 20–24 stopni Celsjusza, z wyjątkiem soboty, kiedy może być jeszcze chłodniej – prognozuje.

Tego typu ochłodzenia w środku lata mogą dziwić, ale według ekspertów IMGW nie są niczym niezwykłym. Co więcej – mają swoje źródło w długofalowych zmianach klimatycznych.

– Upały raczej nie wrócą w tym i kolejnym tygodniu. Będzie jednak ciepło – średnia temperatura w skali miesiąca będzie wyższa niż w ubiegłych latach – informuje Prasek.– To efekt ocieplającego się klimatu, który – choć przynosi więcej ciepła – staje się też bardziej nieprzewidywalny. Jesteśmy coraz częściej narażeni na zjawiska ekstremalne – burze z gradem, gwałtowne opady, a nawet trąby powietrzne. Tego typu zjawiska będą się niestety nasilać z upływem lat – podkreśla.

Choć pogoda nie powinna spowodować większych utrudnień, mieszkańcy planujący weekendowe wyjazdy lub wydarzenia plenerowe powinni zaopatrzyć się w parasole i cieplejsze ubrania.

Jeśli prognozy się potwierdzą, to dopiero druga połowa lipca może przynieść powrót cieplejszego i bardziej stabilnego lata. Na razie jednak warto śledzić komunikaty meteorologiczne i przygotować się na kilka dni pod znakiem chmur, wilgoci i chłodu.
(MK)