Wygodne buty do tańca, kolorowa sukienka i wianek też się przydał. Ależ się udała ta potańcówka, chociaż za oknem padało!

Takich potańcówek trzeba organizować więcej

– zgodnie przyznali uczestnicy imprezy tanecznej zorganizowanej przez Miejski Ośrodek Kultury. Kto się wybrał w piątek pod wieczór (11.07.) do Neptuna na Potańcówkę na ludowa nutę, ten się wreszcie wytańczył i wyśpiewał.

[FOTORELACJANOWA]7601[/FOTORELACJANOWA]

Ale przyjemnie i wesoło

- mówili rozbawieni głogowianie. Część uczestników potańcówki to grupa teatralna Koryny Opali-Rybki. Razem ze swoją instruktorką panie przyszły sobie potańczyć.

Jest świetnie. Raz w miesiącu w ostatni piątek miesiąca w teatrze też mamy taniec. Każdy może przyjść i potańczyć na scenie

- powiedziała Zofia Szelągowska, którą spotkaliśmy z koleżankami na potańcówce.

Piątkowa potańcówka miała się odbyć na Bulwarze Nadodrzańskim, lecz ze względu na deszczową pogodę została przeniesiona do Centrum Turystycznego Neptun.

Rozpoczął ją nasz głogowski, bardzo lubiany duet Old Cover, czyli Grażynka Szmalenberg i Krzysztof Ciesielski, który specjalnie na tę okazję przygotował szlagiery taneczne z dawnej Warszawy. Jako gwiazda wieczoru wystąpiła rodzinna Kapela Janiszewskich. Wstęp był wolny.

Świetnie się przy tych piosenkach tańczyło, to potwierdzi każdy kto był. Obejrzyjcie zdjęcia.

(DN)