Kiedy centrum przesiadkowe w centrum Głogowa?

O zapowiadanej od lat ogromnej inwestycji ostatnio w Głogowie przycichło. Ale mieszkańcy czekają, chociaż na naprawę chodnika.

Centrum Przesiadkowe wokół dworca PKP ma połączyć wszystkie rodzaje transportu: samochodowy, autobusowy i kolejowy. Inwestycja obejmie budowę i modernizację 11 ulic, dwóch rond, chodników, ciągów pieszo-rowerowych, miejsc postojowych i parkingów. Szacunkowa wartość tego projektu to 40 mln zł. A termin nadal daleki.

Kiedy rozpocznie się ta wielka inwestycja, przebudowa ulic Poczdamskiej, Jedności Robotniczej i Towarowej, czyli tak zwany terminal przesiadkowy?

– pyta radny ze Śródmieścia Sławomir Majewski. A pamięta, że projekt był gotowy i podatnicy za niego zapłacili już za prezydentury Jana Zubowskiego.

Czy tamten projekt jest już całkiem nieaktualny i te pieniądze poszły w błoto, czy część uda się odzyskać? 

– docieka przewodniczący rady miejskiej. 

Okazuje się, że w tej części Śródmieścia są zaplanowane dwie inwestycje. Pierwsza to przebudowa Placu Jana z Głogowa i ul. Poczdamskiej, zaplanowana na lata 2026-2028. Prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz zapewnia, że dokumentacja w części będzie wykorzystana przy tworzeniu nowej. 

Projekt nie został zrealizowany w tamtym zakresie, będzie nieco zmieniony, w porozumieniu z konserwatorem zabytków, zachowując historyczny układ

– wyjaśnia, że kostka granitowa pod asfaltem wokół Placu Jana z Głogowa i częściowo w ulicy Poczdamskiej, pozostanie tylko w częściach parkingowych, ale nie w części jezdnej, by uniknąć hałasu. Ta przebudowa potrwa dwa lata. 

Druga inwestycja zacznie się później.

Mamy już ofertę na wykonanie dokumentacji na centrum przesiadkowe. Chcemy cały ten równoległy dół pod dworcem zamienić w miejsca parkingowe dla samochodów, dla autobusów,  wiaty rowerowe, dojście na estakadę  rozprowadzającą na perony

– prezydent Rokaszewicz podkreśla, że centrum przesiadkowe jest ważne, choćby ze względu na niedobór miejsc do parkowania przed samym dworcem.

Kolej zyskuje z każdym rokiem, połączenia z Głogowa są coraz atrakcyjniejsze, jest ich coraz więcej i chcemy stworzyć centrum przesiadkowe, dające możliwość zostawienia samochodu i przesiądnięcia się na pociąg

– zapowiada, że w przyszłym roku powstanie dokumentacja, a pieniądze na realizację są zapisane w budżecie na lata 2027-2028. 

Mieszkańcy okolicy najbardziej czekają na przebudowę starych chodników, dotąd odkładaną w oczekiwaniu na wielką inwestycję lub naprawianych doraźnie. O wielkim centrum przesiadkowym mało kto tam słyszał. 

Chodnik przy parku to chyba czasy PRL-u pamięta. Stare płyty, jeszcze co drugiej nie ma. Tam trzeba dobrze uważać, żeby się nie przewrócić

– seniorka z ul. Poczdamskiej dziwi się, że cała aleja Wolności została wyremontowana, a to miejsce dalej nietknięte.

O naprawę tego chodnika od strony szkoły proszą też panie Stanisława i Irena. 

Przecież sąsiadka, starsza kobieta, dwa razy tu leżała, a ja ledwie równowagę złapałam, bo już leciałam. To jest katastrofa 

– mówią mieszkanki ul. Poczdamskiej. Liczą też na ogólną poprawę wyglądu okolicy i więcej miejsc do parkowania.