Zima ich nie zatrzyma. We wtorek (30.12.) punktualnie o godz. 10 rolnicy wyjadą ciągnikami na ulice Głogowa.
To część ogólnopolskiego protestu przeciwko umowie Unii Europejskiej –Mercosur, która – jak mówią – może pogrzebać polskie rolnictwo. Będzie głośno, ale ma być spokojnie.
W całej Polsce zaplanowano protesty rolników – według organizatorów w niemal 140 miejscach, a lista wciąż się wydłuża. Traktory pojawią się zarówno przy drogach krajowych, jak i w centrach miast. Głogów także znalazł się na mapie protestu.
Rolnicy sprzeciwiają się planom podpisania umowy handlowej Unii Europejskiej z krajami Mercosur. Ich zdaniem oznacza ona zalew europejskiego rynku tanią żywnością spoza UE, produkowaną bez rygorystycznych norm, które obowiązują unijnych producentów.
Wychodzimy na ulice, aby zaprotestować przeciwko umowie UE–Mercosur. Domagamy się, by rząd Rzeczypospolitej Polskiej stanął po stronie polskich rolników i polskich obywateli, a nie taniego importu kosztem bezpieczeństwa żywnościowego
– podkreślają przedstawiciele Ogólnopolskiego Oddolnego Protestu Rolników.
W Głogowie protest ma mieć formę pikiety.
Będzie to strajk podobny do tego sprzed kilku miesięcy. Spotykamy się na placu w rejonie kolegiaty
– mówi Ludwik Twardochleb, przewodniczący rady powiatowej Dolnośląskiej Izby Rolniczej.
Rolnicy zwracają uwagę nie tylko na Mercosur, ale też na trudną sytuację na rynku.
Ten rok był wyjątkowo niekorzystny dla rolnictwa. Firmy skupowe obniżały ceny, największy problem był ze zbytem buraków cukrowych. Zboże? Kto sprzedał w żniwa, jeszcze wyszedł w miarę na swoje. Dziś wielu sprzedaje ze stratą, ceny są niskie, a zbytu brakuje
– wylicza Twardochleb.
W jego ocenie swoje piętno odcisnął także napływ zboża z Ukrainy.
Oficjalnie mówi się o limitach eksportowych, ale w praktyce to nie wygląda tak, jak słyszymy w Warszawie. Zboże cały czas napływa do Polski i jest tańsze, bo koszty produkcji są tam niższe. Poza tym nie obowiązują ich wszystkie unijne normy – stosuje się środki ochrony roślin, które u nas są zakazane
– dodaje.
Organizatorzy zapowiadają, że demonstracja będzie spokojna. Traktory mają zgromadzić się na terenie w rejonie dawnego LOK-u.
Ewentualnie rozważamy przejazd przez miasto: od ronda Konstytucji 3 Maja do ronda Górników w kierunku Legnicy
– dodaje Twardochleb.
Mimo wszystko kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami.
Protest w Głogowie rozpocznie się o godz. 10. Rolnicy zapowiadają, że nie odpuszczą – bo, jak mówią, walczą nie tylko o swoje gospodarstwa, ale o przyszłość polskiej żywności.
Rolnicy ruszają ciągnikami na miasto!
Rozumiem rolników. Zastanawia mnie jedno. Jak zablokowanie Głogowa pomoże w rozwiązaniu tego problemu?
Ły
11:22, 2025-12-28
Rolnicy ruszają ciągnikami na miasto!
To żryj żywność z pestycydami z Ameryki południowej i życzę zdrowia
Olu
10:29, 2025-12-28
3 tysiące za piratowanie!
Nie piszcie glupot , zadna kiła nie pojedzie 100km/h
👀
10:06, 2025-12-28
Rolnicy ruszają ciągnikami na miasto!
Rolnik taki sam przeciebiorca jak inni,trzeba sobie radzic samemu
ola
09:35, 2025-12-28
3 5
Rolnik taki sam przeciebiorca jak inni,trzeba sobie radzic samemu
4 2
Mylisz się,bez warzyw, owoców,mąki i mięska nie damy rady,a z twoich ,byle czego można zrezygnować.
3 2
To żryj żywność z pestycydami z Ameryki południowej i życzę zdrowia
1 2
A myślisz że nasze takie wspaniałe? każdy daje ile popadnie bo liczy się ilość nie jakość.
0 0
To wyszukaj jakie są normy w Ue a jakie w Mercosur i tylew temacie
1 0
Rozumiem rolników. Zastanawia mnie jedno.
Jak zablokowanie Głogowa pomoże w rozwiązaniu tego problemu?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz