Juniorzy młodsi KS SPR Chrobrego Głogów w środę (1.12.) przegrali na swoim parkiecie z SMS Zagłębie I Lubin 26:36 (14:19). Chrobry: Ziemiak, Kuliczkowski, Garsztka, Wujczak 10, Jewniewicz, Pilecki 2, Szymański 3, Biedrzycki 1, Aleksandrowicz 1, Paryż 1, Kościański, Tywoniuk, Onyszkiewicz 6, Głowacki 2, Janik, Florek.
- Zmieniliśmy taktykę na ten mecze ze względu na to, że Zagłębie było faworytem. Chłopcy w prawie 60 proc. wykonali to o co ich prosiłem. Ale tradycyjnie mieliśmy problemy z podaniem i chwytem piłki. Mieliśmy bardzo dużo dobrych sytuacji, które mogliśmy zamienić na bramkę. Niestety brakuje nam zmienników. W drugiej połowie opadliśmy z sił. Na parkiecie pojawili się młodsi zawodnicy. Skończyło się to porażką - podsumowuje trener Tomasz Zierałko.
We wtorek (30.11.) na wyjeździe grali również juniorzy KS SPR Chrobrego Głogów. Przegrali w MKS MOS Wrocław 40:28 (20:14). Chrobry: Smuk, Reszczyński 6, Lech 3, Danielak, Namyślak 1, Sapian, Darowski 1, Ryniec 2, Kolasa 1, Drążek, Szczeblewski 1, Ziemiak, Nawrocki 1, Błaszak 9, Szymankiewicz 2, Szymański 1.
- Zagraliśmy bardzo słaby mecz. Przeciwnik był lepszy w każdym elemencie gry. I skutecznie zrewanżował się za porażkę w pierwszym meczu ligowym. Przed nami jeszcze dwa mecze. A następnie rozpoczniemy rozgrywki barażowe o awans do mistrzostw Polski - komentuje trener Krzysztof Gdakowicz.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz