Piłkarze Chrobrego Głogów zrobili swoje – pokonali przed własną publicznością Wartę Poznań 2:1 i są coraz bliżej utrzymania w Betclic 1. Lidze.
Jest co świętować, bo nieco ponad miesiąc czasu kibice Pomarańczowo-Czarnych czekali na zwycięstwo Chrobrego Głogów w lidze. Wtedy głogowianie pokonali Znicz Pruszków, dzisiaj (11.05.) nie dali szans Warcie Poznań.
[FOTORELACJANOWA]7075[/FOTORELACJANOWA]
Dla obu zespołów był to bardzo ważny pojedynek. Chrobry był tuż nad strefą spadkową, więc punktów potrzebował jak człowiek tlenu do oddychania. Warta była na ostatnim miejscu w tabeli. Taki mecz trzeba było po prostu wygrać, zgarnąć komplet punktów, by na dwie kolejki do końca sezonu zapewnić sobie więcej spokoju.
Od początku to głogowianie kontrolowali grę, dłużej utrzymywali się przy piłce, byli w ataku pozycyjnym. Warta próbowała kontratakować i kilka razy pod polem karnym miejscowych zrobiło się groźnie. W 30. minucie worek z bramkami rozwiązał Szymon Bartlewicz – ustalając tym samym wynik pierwszej połowy na 1:0. Po zmianie stron emocji nie brakowało. W 51. minucie kibice oszaleli z radości, gdy na listę strzelców wpisał się Mateusz Lewandowski. Ten, który przy pierwszej bramce Bartlewicza, asystował. W doliczonym czasie gry nasi stracili bramkę po trafieniu Filipa Walus, a ten mecz zakończył się wynikiem 2:1.
Na ten moment Chrobry awansował w tabeli, zajmuje 13. miejsce z dorobkiem 29 punktów. Nad strefą spadkową ma trzy oczka przewagi – nad Pogonią Siedlce, która wczoraj (10.05.) sprawiła niespodziankę i wysoko pokonała Miedź Legnica 3:0. Do końca rozgrywek dwa spotkania. Nasi zagrają kolejno z Ruchem Chorzów i Odrą Opole.
Chrobry: Lenarcik – Tupaj, Mazur, Lewkot, Bougaidis, Mucha (79' Bonecki), Mandrysz, Bartlewicz (79' Marcinkowski), Szwedzik (62 Ozimek), Hanc, Lewandowski (74' Lebedyński).
(MK)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz