Chrobry jedzie po czwarte zwycięstwo. Mandrysz: Od początku chcemy dominować [FOTO]

Piłkarze Chrobrego Głogów już spakowani, już wyjechali - pojechali na mecz z GKS-em Tychy. Po kolejne punkty.

Nie ma co ukrywać, że kibice mają prawo mieć powody do zadowolenia, bo wyniki Chrobrego Głogów w tym sezonie są po prostu świetne. Drużyna pod wodzą trenera Łukasza Becelli gra widowiskowy futbol. I nie ma znaczenia, kto stanie na ich drodze. Ostatnio ograli Polonię Warszawa przed własną publicznością, teraz chcą zgarnąć komplet punktów w wyjazdowym starciu z GKS-em Tychy.

[FOTORELACJANOWA]8309[/FOTORELACJANOWA]

Pojechali dzień wcześniej

A ten mecz już w niedzielę (26.10.) o godz. 12.00. Chrobry ma na koncie serię trzech zwycięstw z rzędu, a co warto podkreślić – równie dobrze radzi sobie w starciach właśnie z tym rywalem. Wiosną głogowianie pokonali GKS Tychy 3:1, a wcześniej także potrafili skutecznie punktować w bezpośrednich pojedynkach.

GKS ma obecnie 12 punktów i zajmuje 15. miejsce, tuż nad strefą spadkową Betclic 1. Ligi. Chrobry z kolei plasuje się znacznie wyżej – na 5. pozycji w tabeli.

Piłkarze z Głogowa wyruszyli na mecz dzisiaj (25.10.). Po wspólnym obiedzie i pakowaniu pod autokarem czekała na nich grupa młodych fanów z Akademii Piłkarskiej Chrobrego, którzy z entuzjazmem przybijali zawodnikom piątki. Atmosfera była świetna – zarówno wśród kibiców, jak i w samej drużynie.

Mandrysz: W każdym meczu trzeba udowodnić formę

Kiedy piłkarze Chrobrego Głogów pakowali się do klubowego autokaru, chwilę na rozmowę z nami znalazł Robert Mandrysz.

Kapitan Pomarańczowo-Czarnych podkreśla, że dobra dyspozycja Chrobrego nie zwalnia zespołu z obowiązku walki w każdym kolejnym spotkaniu.

– To, że jesteśmy w formie, nic nie znaczy, bo musimy to potwierdzać za każdym razem – mówił pomocnik.

Ostatnie zwycięstwo nad Polonią Warszawa nie przyszło łatwo.

– Mecz był bardzo trudny, nawet grając w przewadze. Polonia dobrze się broniła, ale nasza determinacja i chęć zwycięstwa zrobiły różnicę – zaznaczał, że z taką samą ambicją i determinacją drużyna jedzie na starcie z GKS-em.

Bartlewicz: Chcemy dominować od pierwszej do ostatniej minuty

Przed wyjazdem do Tychów młodzieżowy reprezentant Polski, Szymon Bartlewicz, nie ukrywał, że Chrobry jedzie po pełną pulę.

– Chcemy wygrywać od samego początku, ustawiać sobie spotkanie pod nas – podkreślał pomocnik głogowian.

Jak dodawał, zespół nabrał pewności i coraz lepiej potrafi kontrolować przebieg meczu.

– Jesteśmy mocni w końcówkach, ale od pierwszych minut chcemy dominować rywala i utrzymywać kontrolę przez całe 90 minut. Na razie to działa – mówi Bartlewicz.

W Tychach jednak łatwo nie będzie.

– GKS to wymagający przeciwnik, mimo że ostatnio przegrywał, więc na pewno będą chcieli się przełamać. To dla nas kolejne wyzwanie, ale wierzę, że sobie poradzimy – zapewniał.

Warto dodać, że za kilka dni (2.11.) Chrobry Głogów zagra u siebie z Wisłą Kraków – liderem ligi.