Szczypiorniści KS SPR Chrobrego Głogów nie dali rady najsłabszej drużynie w PGNiG Superlidze - w ramach 1/16 Pucharu Polski głogowianie przegrali na wyjeździe ze Stalą Mielec 31:28.
Pierwsza połowa od samego początku była wyrównana, choć przez dłuższy czas to mielczanie prowadzili dwoma trafieniami, co w dużej mierze zawdzięczają bardzo dobrej dyspozycji Tomasza Wiśniewskiego, który popisywał się skutecznymi interwencjami.
Chrobry jednak też miał swoje atuty, a ich gra z kołem oraz rzuty z drugiej linii były równie skuteczne przez co najpierw zdołali wyrównać, a następnie wyjść na prowadzenie, które w końcówce sięgnęło ostatecznie aż pięciu trafień. Oba zespoły do szatni zeszły przy prowadzeniu Chrobrego 16:11.
Tak wysoka zaliczka z pierwszej połowy powinna tylko umożliwić Chrobremu kontrolowanie gry w drugiej odsłonie, lecz zupełnie inne plany miała Stal, która od samego początku rzuciła się do szaleńczego ataku.
Gra wyraźnie się zaostrzyła, nie brakowało wykluczeń po obu stronach, lecz w tej twardej grze lepiej odnaleźli się gospodarze, którzy za sprawą świetnie spisujących się Bartosza Wojdaka i Miljana Ivanovicia dziurawili głogowską bramkę.
Chrobry: Zapora, Stachera - Grabowski 1, Zdobylak 5, Sadowski 4, Klinger, Babicz 2, Przysiek 1, Tylutki, Orpik 4, Jamioł 2, Krzysztofik 1, Bekisz 4, Makowiejew 4.
RED
fot. Stal Mielec
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz