Piłkarze Chrobrego Głogów po porażce z Puszczą Niepołomice (2:0) chcieli się zrehabilitować kibicom. I to na swoim stadionie. Rywal nie był jednak łatwy, bo do Głogowa przyjechał Górnik Łęczna. Od początku meczu inicjatywę przejęli goście, którzy co rusz zagrażali bramce pomarańczowo-czarnych. Świetny mecz pomiędzy słupkami rozgrywał Kacper Bieszczad, który wybronił nawet sytuację sam na sam.
Tym razem trener Ivan Djurdjevic w ataku postawił na Mikołaja Lebedyńskiego. Wydawało się, że stanowi on znacznie większe zagrożenie w defensywie przeciwników niż do tej pory Damian Kowalczyk. Te słowa potwierdziły kolejne akcje - tym razem Chrobrego. Jedna z nich zakończyła się bramką na 1:0. Było trochę zamieszania i Górnik ostatecznie umieścił piłkę we własnej bramce.
Druga połowa nie przynosiła zmiany wyniku. Kibice domagali się następnych bramek. Górnik, który do tej pory był w czubie tabeli, nie rezygnował z walki o punkty. W 80. minucie wyrównał Bartosz Śpiączka i było 1:1. 
RED
Nowy parking przy świetlicy w Zabłociu – większa wygoda
A kto odebrał taki niepozamiatany nie posprzątany parking??
						Ktoś
15:26, 2025-11-04
Osiem kolizji w powiecie głogowskim
Oj piło się piło 🤪
						Ja
15:09, 2025-11-04
Gęsi uszyte, czas na bieg. Widzimy się w Jerzmanowej
Patrząc przez pryzmat poprzednich edycji, gwiazda wyjątkowo słaba i wyblakła. Szkoda.
						Mieszkanka
14:29, 2025-11-04
Opozycja pyta, dlaczego wstrzymano zabiegi
tak to jest kiedy miato inwestuje w mury chodniki i kwiatki a nie w leczenie policzcie ile utopiono w ten sposob pieniedzy a o ile wzrosly jasnie wielmoznym udzialy
						1111
14:00, 2025-11-04
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz