O tym, że to będzie zdecydowanie trudniejszy mecz niż ten sprzed tygodnia z SMS-em Zagłębie I Lubin, trenerzy juniorów KS SPR Chrobrego Głogów wiedzieli. - Czeka nas trudna przeprawa - mówił tuż przed jego rozpoczęciem Wojciech Łuczyk. Dziś (16.01.) w hali przy ulicy Wita Stwosza głogowianie zagrali z Siódemką Legnicą. Emocji nie zabrakło.
To już ostatnia prosta do 1/16 finału Mistrzostw Polski. Dwumecz z Siódemką jest decydujący. Ten pierwszy mecz w Głogowie był wyrównany, a wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. Otwierającą bramkę rzucił Mateusz Wiatrzyk. Później dołożył kolejną i było 2:1. Gospodarze próbowali odskoczyć rywalom, lecz ta sztuka nam się nie udała.
W 13. minucie Siódemka wyszła na prowadzenie po celnym rzucie Jakuba Będzikowskiego, który w tym meczu pokazał klasę - ten, jak już miał okazję, to był skuteczny do bólu. To właśnie on dał sygnał do ataku. W następnych minutach trafiał jeszcze kilka razy, a przyjezdni osiągnęli dość solidną zaliczkę prowadząc nawet 6:10.
Chrobry pozbierał się. Przed przerwą zdołał odrobić straty. Kluczowa okazała się 27. minuta - właśnie wtedy dwa razy pod rząd do pustej bramki piłkę skierował Szymon Matela. W ostatnich sekundach sędzia podyktował rzut karny, który wykorzystał Mateusz Serdeń. Głogowianie do szatni schodzili ze skromną zaliczką 15:14.
Po zmianie stron niewiele się zmieniło, bo jedni i drudzy walczyli o każdą piłkę. Pojawiły się błędy, było trochę nerwowo. W 43. minucie Dawid Krzywicki, który ma za sobą debiut w PGNiG Superlidze w barwach Chrobrego, trafił na 23:21. Można było choć na chwilę odetchnąć. Zwłaszcza, że w kolejnej akcji Siódemka się pogubiła, straciła piłkę. Chrobry przeprowadził akcję, skończyło się na rzucie karnym. Egzekutorem tego stałego elementu gry ponownie był Serdeń - zdobył szóstą bramkę w meczu. Prowadziliśmy trzema trafieniami.
W 54. minucie Chrobry grał w przewadze dwóch zawodników, choć nie był w stanie tego wykorzystać. Wprost przeciwnie - straciliśmy dwie bramki. Goście wyrównali, był remis 28:28. Na 40 sekund przed końcem o czas poprosił trener Łuczyk - przekazał swoim zawodnikom ostatnie uwagi. Ach, co to była za bramka - przepiękna! Krzywicki trafił! I wygraliśmy, skromnie, ale 29:28. Rewanż jutro (16.01.) w Legnicy o godz. 12.
Chrobry: Klupś, Siastała, Krzywicki 7, Słupski 1, Wiatrzyk 8, Trojanowski, Serdeń 7, Dobrzański 1, Matela 3, Jastrzębski, Reszczyński, Ryniec, Szczeblewski 2, Miszczyk, Błaszak.
RED
Inżynier informatyk z głogowskiej uczelni
Polecam studiowanie na dobrych, sprawdzonych uczelniach z wieloletnim ( wiekowym) doświadczeniem i profesjonalnym i odpowiedzialnym podejściem do nauki.
Ble
19:36, 2025-09-16
Rodzice małego dziecka srżą się na SOR w Głogowie
Ja omijam się i szpital w Głogowie szerokim łukiem ale przeraża mnie wizja że mogę nie zdążyć po pomoc w Nowek Soli czy we Wrocławiu i wyląduje w głogowskim.
Blu
19:23, 2025-09-16
Tajemnica koszenia na Poczdamskiej w Głogowie
Zaorać spółdzielnię , a nie trawę
Kris
18:41, 2025-09-16
Tajemnica koszenia na Poczdamskiej w Głogowie
Zabetonować i będzie parking, na co komu te trawy ? jak są koszone to w lato wiecznie klepisko i uschnięta trawa.
Ktoś
18:31, 2025-09-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz