W poniedziałek (3.03.) w Sądzie Rejonowym w Głogowie odbyło się posiedzenie w sprawie aresztowania 32 – letniego obywatela Gruzji, który jest podejrzany o kilkukrotne dźgnięcie nożem swojego 45 – letniego polskiego kolegę z pracy. Wniosek o aresztowanie go na trzy miesiące złożyła Prokuratura Rejonowa w Głogowie. Do agresywnych wydarzeń z jego udziałem doszło w piątek (28.02.0 wieczorem w Sobczycach koło Głogowa, w mieszkaniu pracowniczym.
[ZT]165818[/ZT]
W niedzielę (2.03.) 32 – latek z Gruzji był przesłuchiwany w prokuraturze. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa poprzez wymierzenie kilku ciosów nożem swemu koledze z pracy.
Przyznał się częściowo do zarzutu, do pchnięcia kilka razy nożem. Odmówił składania wyjaśnień. Zeznał jednak, że nie pamięta całego zdarzenia, gdyż był pod wpływem alkoholu. Na pytanie dlaczego to zrobił, powiedział prokuratorowi, aby zapytał tamtego
- poinformował prokurator rejonowy w Głogowie Marek Wójcik.
Gruzin zadał koledze liczne uderzenia nożem w okolice policzków, żuchwy, szyi, ramion i pleców. Na wniosek prokuratora został dziś aresztowany tymczasowo na trzy miesiące przez Sąd Rejonowy w Głogowie. Trafił już za kraty.
Słaniał się na nogach, głośno zawodził – przez cały czas wzywał swoją matkę. Krzyczał, że nie wie czy ma dzieci i żonę, i że nie wie gdzie jest i co się stało. Momentami płakał, przewracał się na ławce, mówił, że go bardzo boli. W sumie zachowywał się tak, jakby w jakimś transie. Dla jego własnego bezpieczeństwa założono mu specjalny hełm ochraniający.
Przypomnijmy, że Gruzin w piątek w trakcie ucieczki przed policją wdrapał się na słup energetyczny, z którego spadł. Jest dosyć mocno pobijany i ma nogę w gipsie. Przed dzisiejszym posiedzenie był u lekarza. Wczoraj także potrzebował pomocy pogotowia.
W sądzie był jego polski pracodawca, który mówił, że pracował u niego już prawie siedem lat i obecne zachowanie jest dla niego zaskakujące. To był pracownik, na którego mógł liczyć i z którym nie miał problemów.
(DN)
[ZT]165840[/ZT]
3 0
No teraz bedzie strugał wariata rozumiem jakby się bronił i dźgnął raz czy dwa w korpus ale w głowę?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz