Od początku 2024 roku w Polsce zlikwidowano co najmniej 19 porodówek. To kolejny dowód na to, że oddziały położnicze znikają w szybkim tempie.
Według danych zebranych przez portal „Rynek Zdrowia”, tylko w ciągu półtora roku z mapy Polski zniknęło prawie 20 porodówek.
To nie jest nowy trend – od dekady liczba oddziałów położniczych systematycznie maleje, jednak teraz tempo likwidacji wyraźnie przyspieszyło.
Powody zamknięć są powtarzalne w całym kraju. Z jednej strony dramatycznie spada liczba urodzeń, a z drugiej utrzymanie oddziału wymaga ogromnych nakładów finansowych.
W wielu miejscach zdarzają się tygodnie, gdy rodzi się tam zaledwie kilka dzieci. Dla szpitali oznacza to wielomilionowe straty roczne, na które samorządy nie są w stanie dokładać.
Z danych wynika, że w 1983 roku przyszło na świat ponad 700 tysięcy dzieci. Dziś rocznie rodzi się ich niewiele ponad 250 tysięcy. Tak niski wynik sprawia, że wiele porodówek nie ma racji bytu – oddziały stoją w gotowości, ale brakuje pacjentek.
Efekt jest taki, że kobiety z mniejszych miejscowości coraz częściej muszą rodzić kilkadziesiąt kilometrów od domu. To rodzi obawy o bezpieczeństwo – szczególnie w powiatach, gdzie po zamknięciu oddziału czas dojazdu do najbliższej porodówki znacząco się wydłuża.
„Rynek Zdrowia” podaje, że kolejne placówki planują zamykanie oddziałów położniczych, a dyskusja o ratowaniu porodówek trwa w Ministerstwie Zdrowia.
Na razie jednak wszystko wskazuje na to, że trend się nie odwróci, a w kolejnych latach takich oddziałów będzie jeszcze mniej.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz Marjon Besteman z Pixabay
Glogovia ogłasza nowe sklepy
Gówniane miasto i gówniane sklepy
Anka
15:58, 2025-08-26
Glogovia ogłasza nowe sklepy
A gdzie sklepy spożywcze ? ,przydał by się np. Dino.
Vlod88
15:15, 2025-08-26
Akcja STOP QUAD w lasach pod Głogowem
Strach sie bac 😬😬😬🫣😆😆😆
Jejku...
15:06, 2025-08-26
Glogovia ogłasza nowe sklepy
Więcej Rossmanów, Głogów wytrzyma.
DX
14:34, 2025-08-26
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz