Podczas dzisiejszej konferencji prasowej (14.03.) starosta Jarosław Dudkowiak powiedział, że nie wiadomo, ilu w Głogowie przebywa Ukraińców, którzy uciekli przed wojną. Na razie są to głównie rodziny osób tu pracujących i mieszkających, także z zachodniej i środkowej części Ukrainy. Ale przyjadą także tacy, którzy tu rodzin czy znajomych nie mają. Zgodnie z poleceniem wojewody starosta przygotowuje dla nich 150 miejsc w placówkach powiatowych, ale zamierza prowadzić również rozmowy o przejęciu na ten cel i przystosowaniu głogowskiego zakładu poprawczego. Jak powiedział starosta, na pomoc mają przyjść środki rządowe. - Wszyscy wskazują jednak zbyt niską kwotę 40 zł na dzień - starosta podał przykład, że 15 Ukraińców przyjął Hotel Qubus w naszym mieście. - Wielkie dzięki dla dyrekcji. Pokryli wszystkie koszty ich zakwaterowania i wyżywienia - poinformował starosta. - Na dziś jest potrzebna zdecydowana pomoc naszego państwa we wsparciu pomocy obywateli - podkreślił.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz