14-latek czekając na autobus został zaatakowany przez swojego rówieśnika: 15-letniego mieszkańca Głogowa. - A ten bez wyraźnego powodu używając przemocy doprowadził go do bezbronności i zabrał telefon komórkowy wart blisko 1500 zł - relacjonuje Łukasz Szuwikowski, oficer prasowy KPP w Głogowie.
- Chłopak oddalając się z miejsca przestępstwa zagroził, że jeżeli poszkodowany pójdzie za nim to zostanie pobity. Na miejscu pojawił się patrol policji, który w wyniku sprawdzenia okolicy ujawnił i zatrzymał sprawcę rozboju. 15 - latek został przewieziony do głogowskiej komendy. Podczas wykonywanych czynności okazało się, że sprawca ma na swoim koncie jeszcze jeden rozbój, którego dopuścił się w lipcu b.r. również na osobie nieletniej. Chłopak usłyszał zarzut rozboju, a z uwagi na swój wiek, został umieszczony w Policyjnej Izbie Dziecka. O jego dalszym losie zdecyduje Sąd Rodzinny - dodaje.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz