Policja musiała interweniować na dworcu PKP. W środę (25.01.) 36-latek zaniepokoił pasażerów czekających na swój pociąg. Funkcjonariusze podjęli rozmowę z mężczyzną do czasu przyjechania karetki. Ten skarżył się na ból stopy i próbował znaleźć jego przyczynę w obecności policji.
- Mężczyzna w wieku 36 lat zachowywał się irracjonalnie. Na miejsce został wezwany zespół ratownictwa medycznego, który przewiózł mężczyznę do szpitala celem konsultacji medycznej - mówi Natalia Szymańska, pełniąca obowiązki oficera prasowego policji w Głogowie.
- Pacjent znalazł się w szpitalu o godzinie 9.28 - informuje Ewa Todorov, rzecznik prasowa szpitala w Głogowie. Po obserwacji pacjenta zdecydowano się na jeszcze na innego rodzaju badania. - Po zaopatrzeniu drobnych obrażeń stopy, został przewieziony do szpitala psychiatrycznego - dodaje.
RED
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz