Pogrzeb Gabriela Seweryna odbędzie się 6. grudnia o godz. 12. w kościele w Krzepowie, a następnie ciało zostanie przewiezione i pochowane na tamtejszym cmentarzu. Barbara Seweryn - mama zmarłego, mówi, że jej syn chciał zostać pochowany w swoim futrze i tak zapewne się stanie - rodzina spełni jego wolę. Na tym samym cmentarzu spoczywa jego ojciec, ale miejsce spoczynku Gabriela Seweryna znajduje się w nowej części nekropolii.
[ZT]151767[/ZT]
Nie będzie mnie na pogrzebie syna. Nie jestem w stanie ze względu na mój stan zdrowia. Już dawno nie wychodzę. Wszystkim się zajmą moje córki
- mówi Barbara Seweryn i przyznaje, że pogrzeb przygotowała i sfinansowała rodzina - ona i siostry Gabriela.
ZUS daje tylko 4 tysiące, a to nie wystarczyło. Poszła na to także cała moja emerytura
– dodaje.
Barbara Seweryn ostatni raz widziała syna w listopadzie, gdy przyszedł ze swoim partnerem zabrać jakieś rzeczy. O jego śmierci dowiedziała się od sąsiadów, którzy zapewne przeczytali o tym w internecie.
[ZT]151702[/ZT]
To mój ukochany syn - zawsze pomocny, wrażliwy i potrafiący pochylić się nad drugim człowiekiem
- tak mówiła o Gabrielu w naszym artykule, który opublikowaliśmy ponad trzy lata temu. Dziś pozostało tylko wspomnienie i piękne zdjęcie.
(DN)
3 0
Wieczny odpoczynek daj mu Panie
1 2
Wieść niesie że nie zdążyli go uratować bo najpierw musieli go odtruwać po jakimś koktajlu narkotykowym z i szamańskimi specyfikami na odchudzanie. Jakie życie taka śmierć. Żyć szybko, umrzeć młodo.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz