Teresa (70 l.) i Bernard (76 l.) Łańscy poznali się lata temu w Famabie. Oboje pracowali w tym głogowskim zakładzie. Pani Teresa w administracji, pan Bernard jako tokarz. - Dziś ten zawód pewnie młodym już obcym jest! - żartuje. A przecież właśnie będąc tokarzem spędził całe zawodowe życie, bo przepracował tam 41 lat.
Najpierw były rozmowy, miłe uśmiechy, aż doszło do randki. Wspólnie wybrali się na kabaret. Później pan Bernard nie odmawiał pomocy pani Teresie. Kiedy trzeba było, to podwoził wybrankę gdzieś motocyklem. Po kilku miesiącach znajomości pobrali się. Był ślub, wystrzeliły szampany. Doczekali się córki. - I mamy wnuka - mówią dumnie.
Wójt Pęcław hejtowana
A do kościoła to co niedziela latają
Daro
22:25, 2025-09-17
Na osiedlu pod Głogowem grasuje złodziej butów
Obrzydliwe jest to trzymanie butów na klatce. Czasem smród na pół klatki schodowej. Ale ważne,że w domu nie śmierdzi i tylko inni się duszą ;)
Ble
21:56, 2025-09-17
Strażacy ratowali Żabkę na głogowskim rynku
Żabka uratowana czy zjadł ją bocian
Łukasz
21:12, 2025-09-17
Rosja dąży do podboju przelewając krew niewinnych
Jeszcze mógł dodać jakiej narodowości byli ci z NKWD co po wojnie i w czasie wojny mordowali Polaków . Co niewygodne?
Tak tak
21:05, 2025-09-17
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz