- Potrzebujemy pomocy - apeluje Aneta Ciećko, prezes Głogowskiego Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom AMICUS, która wymienia, że brakuje im karmy i żwirku dla kotów. Karmę dla psów dostarczył tam darczyńca. - Mówił, że jakiś czas temu zorganizował dość huczne urodziny, zebrał około 3 tysięcy złotych i zakupił karmę. Dziękujemy, bo dla piesków wystarczy jej na miesiąc - opowiada.
Nie ukrywa, że przydałoby się też wsparcie finansowe. Bo przecież szczepionki i zabiegi weterynaryjne sporo kosztują. Na start w granicach 450 zł. - To jest konieczność, aby psy były zdrowe. Jeżeli potrzebne są leczenie psa, to wtedy koszty jeszcze rosną - dodaje Ciećko.
Obecnie w AMICUS są 53 koty i niemal tyle samo psów, bo 52. Adopcja odbywa się bez problemów. - Oczywiście zachowując podstawowe środki bezpieczeństwa jak maski - przypomina prezes. Adopcja odbywa się we wtorki, środki i czwartki w godz. 16.30-18. W soboty i niedziele w godz. 13.30-15.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz