- Remont niewiele pomógł - mówią nam sprzedawcy z hali targowej "Stawna", która kiedyś była niczym galeria handlowa, dziś przechodzi w niepamięć. Interes tam się kręcił, o miejsce do handlu trzeba było zabiegać. Nawet tuż przed budynkiem, gdzie stały liczne budki z butami i wiele innych. To dawne czasy - kolorowe. Ci, którzy przetrwali, mówią wprost o tym, że handel tam pada.
Tylko polskie produkty - takie tabliczki możemy znaleźć na co drugim stanowisku. "Polska" to słowo, które powtarza się najczęściej. Dlaczego? Spytaliśmy o to sprzedawców. - Dla nas najważniejsza jest jakość - usłyszeliśmy od jednej z kobiet, która od ponad 20 lat handluje butami. Wyjaśnia, że w tych czasach trzeba się czymś wyróżniać. - Nie mamy szans konkurować z galeriami handlowymi, zalewanymi chińskimi rzeczami. Ale tanimi. My nie zejdziemy do cen absurdu - wyjaśnia nam pokazując buty dla maluchów polskiej firmy. Wyprodukowane tutaj - u nas, bo nieopodal Wrocławia. Zapewnia, że wytrzymają zdecydowanie dłużej niż te z sieciówki.

W drugiej części hali sklep "Tola" z powodzeniem od 15 lat prowadzi też Halina Płóciennik. Półki uginają się od towaru. Znajdziemy tam ciuchy dla mniejszych i starszych pociech. Wiele rozmiarów, kolorów, materiałów, ale wszystko to łączą... polscy producenci. - Jakość to coś, na co zwracamy obecnie coraz większą uwagę - nie ukrywa pani Halina. Choć, jak przyznaje, często w jej poszukiwaniu, wyjeżdżamy poza miasto. A przecież zakupy można zrobić w hali, w centrum Głogowa. - Niestety ludzie nawet nie wiedzą o naszym istnieniu. Gdy tu zajrzą, to się dziwią. Kojarzy im się to z czasami PRL-u. Później wracają, bo w jednym miejscu można ubrać dzieci, ale też siebie, od stóp do głowy - dodaje. Można też liczyć na rabaty czy negocjacje ceny.
Mają wiele obaw o swoją przyszłość. Uważają, że w Głogowie konkurencja jest zbyt duża. Dla nich poważnym ostrzeżeniem jest też epidemia. Przeliczają, że stracili sporo pieniędzy przez sześć tygodni, kiedy musieli zamknąć swoje sklepy. Teraz nie jest wcale łatwiej. - Nawet 500 plus nie pomogło - żartują pół żartem, pół serio. A widzą to przecież po utargach.
RED
Zubowski kontra Horbatowski
ZARAZ ZARAZ JEDEN CAPEK TO NIE WSZYSTKIE KOZY TAK JAK JEDEN GIERTYCH TO NIE CALE NIEMCY
1111
08:16, 2025-12-18
Największy bank się wyprowadza. Zmiany w Głogowie
Artykuł oczywiscie bez najwazniejszej informacji jaka oowinna się znaleźć. Autorka nie pomyślała że należałoby podać nową lokalizacje siedziby. Jak się pisze jakiś artykuł to wypadałoby się zastanowić po co się go pisze!
Feather
08:09, 2025-12-18
Zubowski kontra Horbatowski
portalu moze mi powiesz ile to liczy ta solidarnosc pana Lehmanna bo kiedy ci nauczyciele tak solidarni rozpoczynaja rebelie i odbija sie to na uczniach no to moze toto pora zdelegalizować
mis dachowiec
07:50, 2025-12-18
Zubowski kontra Horbatowski
przed chwilą leciało LEWY DO PRAWEGO w wykonaniu prawdziwego niemca GIERTYCHA ale tam bydleta klekały koniegrały na pianinie a u nas też będą klękać ino kozy zastrajkowały
koń
07:41, 2025-12-18
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz