Bulwar Nadodrzański miał być gotowy w połowie wakacji, ale się nie udało. Termin przekładano raz, drugi... teraz prace mają się tam zakończyć pod koniec września. A później rozpocząć niezbędne odbiory. Dopiero wtedy będziemy mogli powiedzieć, że bulwar już jest.
Na razie, co jakiś czas, głogowianie z jednej strony chwalą to miejsce, ale z drugiej zwracają uwagę na niedociągnięcia. Tym razem zainteresowali się nasadzeniami zieleni. Zwrócili uwagę, że piękne krzewy przysłoniły wysokie chwasty. A te oczu wcale nie cieszą. - Niech ktoś o to zadba, skosi... jak to wygląda? - pytają.
W tej sprawie interweniowaliśmy w miejskim urzędzie, gdzie usłyszeliśmy, że to wciąż przecież teren budowy. - Gdy bulwar zostanie nam przekazany, to wtedy będziemy dbali o zieleń. Na ten moment to teren zajęty przez inwestora - mówi nam Daria Jęczmionka z biura rzecznika prezydenta.
Przypomnijmy, że na inwestycje Głogów otrzymał, największe w historii miasta, dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej o całkowitej wartości 16 mln 600 tys. zł.
RED
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz