Firma Kowalski z Głogowa dołączyła do protestu branży autokarowych przewoźników turystycznych organizowanego dziś w Warszawie. - Dogorywamy. Jak się nie będziemy odzywać, to upadniemy po cichu - mówi nam Monika Kowalska - Soboń.
Usługi Transportowe Kowalski to duża firma turystyczna z Głogowa. Kiedyś ich autokarami jeździło się wszędzie na wycieczki. Wozili uczniów, sportowców, seniorów i młodych na różne wyjazdy dalsze i bliższe. Dzisiaj... nikogo nie wożą. Dołączyli więc do protestu swojej branży, który dziś jest organizowany.
Protest branży autokarowych przewoźników turystycznych organizuje w piątek (30.10.) na ulicach Warszawy stowarzyszenie Autokary 2020. Odbędzie się on między godz. 11 a 14. Zamierza zwrócić uwagę na ciężką sytuację w branży turystycznej. Autokary będą jeździły po ulicach stolicy. - Praktycznie od marca nie mamy zleceń i nie mamy też pomocy od państwa. Rząd nas z niczego nie zwolnił. To dla nas katastrofa, a zatrudniamy dużo osób - mówi Monika Kowalska - Soboń.
O godz. 14 autokary maja opuścić ulice Warszawy, bo wkraczają na nie kobiety. Z tego co wiemy, to z Głogowa pojechała grupa kobiet indywidualnie - samochodami lub pociągami.
RED
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz