Piękna Laura Wycichowska z Ciosańca w gminie Sława jest o krok od wielkiego finału Miss Polski! Głosowanie, to półfinałowe plebiscytu, trwa do jutra (30.12.) do godz. 12, więc możecie jej jeszcze pomóc: TUTAJ. - Spełniał swoje marzenia - nie ukrywa dziewczyna.

Skromna, choć na jej koncie już wiele sukcesów m.in. na arenie lokalnej czy regionalnej. W przeszłości zakładała koronę Miss Sławskiej Plaży, w tym roku okrzyknięta Miss Zielonej Góry. I to właśnie ten ostatni tytuł zapewnił jej przepustkę do ćwierćfinału Miss Polski. Teraz jest już w półfinale. W tym gronie jest 48 dziewczyn i każda z nich nadziejami na to, aby przejść dalej. Także 21-letnia Laura za którą kciuki ściskają rodzice, przyjaciele i oczywiście chłopak Mateusz. - Zawsze mogę liczyć na ich wsparcie - mówi.

A wszystko zaczęło się jeszcze w szkole podstawowej. - Oglądałam w telewizji ten plebiscyt marząc o wielkiej scenie. Teraz, po latach, sny się spełniły. Jestem szczęśliwa z tego powodu. Czy oczekuję więcej? Gdzieś tam myśl o tym się pojawia. Czekam na to, co przyniesie los - zapewnia Laura, bo nie zamierza też rezygnować ze swojego dotychczasowego życia. A właśnie w trakcie pisania pracy licencjackiej. Studiuje bezpieczeństwo narodowe na Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Lesznie.

Jest nie tylko piękna, ale i odważna. - Odbyłam przyspieszone przygotowanie do służby wojskowej - opowiada nam, że nie było wcale łatwo. To wiele dni spędzonych od rana do wieczora na poligonie. - Wstawaliśmy o czwartej nad ranem, kładliśmy się spać po godz. 21. Było lato, upały, czołgaliśmy się po piachu, w trudnych warunkach - przypomina sobie od razu zaznaczając, że nie chciałaby tam wrócić. - Szkolenie zakończyło się ślubowaniem. Jestem dumna z siebie, że to zrobiłam, ale to nie dla mnie. Swoich sił spróbuję raczej w policji. Chcę też kontynuować studia - planuje 21-latka. Trzymamy kciuki zachęcając do głosowania na Laurę w półfinale Miss Polski.
RED
fot. nadesłane