- Trzeba tutaj posprzątać - alarmuje głogowianka w sprawie parku Sapera zwracając uwagę, że wszędzie porozrzucane są śmieci, w tym potłuczone szklane butelki. - Do parku chodzą na spacery całe rodziny, biegają dzieci, więc to niebezpieczne. Poza tym brzydko się tu zrobiło - dodaje.
Wandale uszkodzili też nowe naziemne lampy, które z wysokości brukowej kostki miały oświetlać pomnik. Nie oświetlają. - Wszystkie zostały zniszczone, jedna z nich nawet wyrwana z kablami - opowiada kobieta.
Sprawę przekazaliśmy do ratusza. Prezydent nie przebiera w słowach, bo to nie pierwsza taka sytuacja w tym miejscu. - Zniszczone lampy na placu Sapera są efektem wandalizmu. Zostały zniszczone z premedytacją. Oczywiście, że je naprawimy. Najlepiej byłoby to zrobić w taki sposób, aby były idioodporne - komentuje Rafael Rokaszewicz.
Jeszcze w tym roku miasto przystąpi do kontynuacji rewitalizacji Parku Sapera. W zakresie są tereny zielone, nowe nasadzenia oraz remont alejek. Miasto chce zrewitalizować ten teren całkowicie, zadanie rozpisane jest na ten i przyszły rok.
Lampy montowane w gruncie nie sprawdziły się. To niepraktyczne rozwiązanie. Tutaj planuje się zmiany. Już wcześniej prezydent zapowiadał, że zostaną zastąpione oświetleniem na słupach.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz