W I Liceum Ogólnokształcącym w Głogowie, podobnie jak w pozostałych szkołach średnich w całej Polsce, rozpoczął się drugi egzamin maturalny. Tym razem z matematyki. W tym głogowskim liceum jednak uczniowie testu się nie obawiają - wręcz przeciwnie liczą na to, że pójdzie im bardzo dobrze.

- Z języka polskiego też było dobrze. Zobaczymy po wynikach. Z matematyki będzie dużo prościej określić co zaznaczyło się dobrze, co źle. Jak tylko pojawią się rozwiązania zadań w internecie, to będziemy już niemal tego pewni - mówiła Anita Adamczyk (19 l.).

Dyrektor Janusz Kosałka ma nadzieję, że pomimo tych trudności z nauką, wszyscy poradzą sobie z egzaminami. - Uczniowie po pierwszym dniu egzaminów byli zadowoleni, więc temat najwyraźniej im przypadł do gustu. Nie zaskoczyła ich lektura, bo co roku jesteśmy przygotowani na Lalkę. Trzeba przyznać, że absolwenci w tym roku mają zdecydowanie trudniej niż w ubiegłych latach. Bo w ubiegłym roku nauczanie zdalne rozpoczęło się w marcu, czyli w momencie, kiedy mieliśmy już przerobiony materiał. Teraz nauka zdalna obowiązywała przez wiele miesięcy. To może sprawić im problem. Są wystawieni na dużą próbę - wyjaśnia. Jutro egzamin z języka obcego.
RED