Zamknij

Zagrali dla Kubusia! Rodzina: Dziękujemy za wsparcie [ZDJĘCIA]

09:13, 04.09.2021 Aktualizacja: 09:13, 04.09.2021
Skomentuj

Oldboje Chrobrego Głogów zagrali w tymi GLKS-u Gaworzyce. A na boisku nie zabrakło piłkarskich gwiazd z tamtych lat. I wynik tego piątkowego (3.09.) pojedynku nie był najważniejszy, bo przecież liczyła się dobra zabawa i cel - uzbierać jak najwięcej pieniędzy dla chorego Kubusia.

Jakub urodził się z bardzo poważną, wrodzoną wadą serca. Mając 6 miesięcy, był już po trzech poważnych operacjach. Niestety, to nie koniec walki. Konieczna jest kolejna operacja w prywatnej klinice w Munster w Niemczach, by ratować serduszko. Jego wujkiem to Tomasz Filipiak, który jest rodzinnie powiązany z Chrobrym, bo w nim grali jego ojciec i jego syn, ale też on sam.

Na boisku toczyła się sportowa rywalizacja, obok trwał kiermasz. I obecny tam był mały Kubuś wraz z najbliższymi. - To wspaniałe uczucie - mówił Paweł Filipiak, tata Kubusia. - Są ludzie, chcą pomóc, bo sami nie dali byśmy rady. Potrzebujemy jeszcze 70 tys. zł. Czas? Mamy dwa tygodnie. Potem operacja Kubusia w Niemczech, bo tylko tam powiedzieli, że mogą mu pomóc - dodawał.

Gmina Gaworzyce przygotowała nawet okolicznościowe koszulki. - Mobilizują się wszyscy. Dziękuję naszym mieszkańcom za zaangażowanie w tę akcję. Mamy nadzieję, że Kuba wróci do zdrowia i w przyszłości będzie mógł nas zachwycać swoją grą - zaznaczał wójt Jacek Szwagrzyk.

- Trzeba było się zmobilizować i przyjechać z Nowej Soli. Grać i bawić się. Przez ostatnie lata uciekło nam może parę tysięcy włosów z głowy, ale wariactwo do gry zostało - zaznaczali Remigiusz Smolin i Adam Pojnar, byli piłkarze Chrobrego. A Michał Długosz poinformował o końcowym wyniku - 11:5 dla pomarańczowo-czarnych. Pomóc Kubie możecie także: TUTAJ.
RED

(Grażyna Hanuszewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%