Do kolizji doszło około godz. 9 na ulicy Wita Stwosza w Głogowie. Jadąca peugotem 37-letnia kobieta zobaczyła na pasach pieszego, więc zahamowała. - Za nią jechał kolejny samochód i uderzył w jej tył - relacjonują świadkowie.

34-letnia kierująca oplem faktycznie nie zachowała bezpiecznej odległości od pojazdu jadącego przed nią. Nacisnęła hamulec, ale było już za późno. - Nie jechałam szybko - tłumaczyła. Uderzenie było silne - poszkodowana została 37-latka, która trafiła do głogowskiego szpitala.

Na miejscu pojawiła się straż pożarna, aby zabezpieczyć oba pojazdy, bo w trakcie zdarzenia doszło do wycieku płynów eksploatacyjnych.
MK