Dżem w Głogowie – legenda, której nie trzeba przedstawiać

To nie będzie zwykły koncert. To będzie spotkanie z historią, emocjami i muzyką, która od dekad porusza serca Polaków. Podczas tegorocznych Dni Głogowa na scenie pojawi się zespół Dżem – ikona polskiego blues-rocka, która mimo upływu lat wciąż potrafi porwać tłumy.

Dżem to jedna z największych legend polskiej muzyki. To nie tylko zespół – to zjawisko, które od ponad czterech dekad kształtuje polski rock i blues. Ich brzmienie, autentyczność i emocjonalna głębia sprawiły, że stał się symbolem wolności, buntu i życia bez kompromisów. Choć przez lata zmieniały się składy, publiczność nigdy nie przestała ich kochać.

Muzyka, która łączy pokolenia

Korzenie Dżemu sięgają 1973 r., kiedy to grupa pasjonatów muzyki postanowiła stworzyć coś wyjątkowego. Ich styl to unikalna mieszanka bluesa i rocka, pełna charakterystycznych gitarowych riffów, pulsującego rytmu i poruszających tekstów. Niebanalne kompozycje, w których przenikają się melancholia, radość i surowość życia, przyciągają kolejne pokolenia fanów. Nie da się mówić o Dżemie bez wspomnienia Ryszarda Riedla – charyzmatycznego wokalisty, którego głos i teksty stały się wizytówką zespołu. Riedel nie tylko śpiewał – on przekazywał prawdę o życiu, miłości, samotności i wewnętrznej walce. Jego utwory, jak „Whisky”, „Sen o Victorii” czy „Wehikuł czasu”, stały się hymnami wielu ludzi, niezależnie od wieku. Ten znakomity wokalista odszedł w 1994 r.

Kilka zmian przy mikrofonie

W 2021 r. zespół prowadził Maciej Balcar – wokalista, który z szacunkiem podtrzymywał dziedzictwo Riedla, jednocześnie wnosząc własną energię i interpretację. Każdy ich koncert to wyjątkowe przeżycie, bo Dżem nie opiera się na efektach specjalnych ani modnych brzmieniach. To czysta muzyka, grana z serca, z pasją i bez udawania. Ich teksty opowiadają o zwykłym życiu. To historie o marzeniach, wędrówce, pragnieniu wolności, ale też o jej konsekwencjach. Dzięki temu ich twórczość trafia do ludzi na różnych etapach życia, od młodych buntowników po tych, którzy wracają do ich piosenek po latach. Nie każdy zespół może powiedzieć, że jego muzyka jednoczy pokolenia. Na koncertach Dżemu spotykają się ci, którzy pamiętają ich początki, jak i ci, którzy dopiero odkrywają ich dorobek. Muzyka tego zespołu jest ponadczasowa.

Czeka muzyka z wyższej półki

Czy wciąż warto iść na koncert Dżemu? Oczywiście – i to nie tylko dla sentymentu. Wystarczy posłuchać pierwszych akordów, zobaczyć tłum śpiewający z zespołem i poczuć, jak ta muzyka przenosi w inny wymiar. Dżem to legenda, która nie potrzebuje reklamy. Ich utwory zna cała Polska, a oni wciąż grają swoje – prawdziwie, z pasją i bez kompromisów. Maciej Balcar zakończył współpracę z zespołem Dżem. Zespół, legenda polskiego rocka i bluesa, wszedł w nowy rozdział swojej historii, gdy za mikrofonem stanął Sebastian Riedel – syn legendarnego Ryszarda Riedla. Jego obecność w zespole to swoista kontynuacja dziedzictwa, które przez dekady inspirowało kolejne pokolenia słuchaczy. Sebastian od lat był związany z muzyką, prowadząc swój własny projekt Cree, w którym rozwijał swoje umiejętności i styl. Choć nigdy nie próbował kopiować ojca.
(AO)