Kiedy Dawid Paluch jako dziesięcioletni chłopiec pomagał przy wiejskich festynach w rodzinnych stronach pod Kuźnią Raciborską, powtarzał sobie, że kiedyś zostanie sołtysem i zrobi coś dobrego dla ludzi. Dziś wraz z mieszkańcami zmienia oblicze Dzikowa.
Sołtys Dzikowa już drugą kadencję spełnia to marzenie w liczącej niespełna setkę mieszkańców miejscowości. Co więcej, jego siedmioletni syn również ogłasza - Tato, ja też będę sołtysem - a ojciec patrzy na niego z uśmiechem, bo wie, jak daleko mogą ponieść dziecięca marzenia.
Po przeprowadzce na Dolny Śląsk Dawid Paluch szybko włączył się w prace Rady Sołeckiej. – Mieliśmy głowy pełne pomysłów, ale słyszeliśmy, że nie ma pieniędzy. Zrozumiałem wtedy, że często brakuje nie środków, tylko zapału - wspomina. Gdy poprzednia sołtys zrezygnowała, objął obowiązki, a w kolejnych wyborach wygrał zdecydowanie i od tamtej pory łączy funkcję sołtysa z mandatem radnego. Jednocześnie prowadzi własną firmę budowlaną. – Mam też gospodarstwo, żonę, dwójkę dzieci, trzecie w drodze. Dużo się dzieje, ale lubię, kiedy życie nabiera tempa – śmieje się Dawid Paluch.
Choć wieś liczy tylko 98 mieszkańców, w ostatnich latach przyspieszyła jak nigdy dotąd. Nowa świetlica powstała dzięki zewnętrznemu dofinansowaniu i decyzji wójta, by inwestować również w małe miejscowości. Oficjalnie mieści 48 osób, lecz podczas otwarcia naliczono ponad 50 gości. Wyremontowano główną drogę i chodniki. – Zakończone tej wiosny, mimo prac rozpoczętych jeszcze na zmarzniętej ziemi – zaznacza sołtys. We wsi świecą lampy solarne a zapał kierowców powstrzymują progi zwalniające. Pierwsza lampa stanęła z funduszu sołeckiego kolejne dzięki funduszom z gminy oświetlają już teren świetlicy i centrum wsi. Gospodarz Dzikowa zdradza jednak, że największym marzeniem pozostaje kompleksowe oświetlenie wjazdu do wioski. – Koszt to około 3 mln zł, ale priorytetem jest bezpieczeństwo naszych dzieci wracających późnym popołudniem ze szkoły – dodaje.
Dzików to spokojna i sielska miejscowość, ale tu wyzwań nie brakuje. Sołtys ubolewa nad sporadycznymi aktami dewastacji. – To nie kablowanie, gdy reagujemy – to troska o wspólne dobro. Chodniki czy świetlica nie są dla kogoś, tylko dla nas wszystkich, więc warto o nie dbać i zachować czystość i porządek – podkreśla sołtys i liczy, że rosnąca aktywność mieszkańców przełoży na większą odpowiedzialność za przestrzeń publiczną. W Dzikowie najbliższe miesiące upłyną pod znakiem integracji. We wsi mówi się o potańcówce w klimacie lat 80. i 90. - Zbierzemy symboliczne co łaska, a nadwyżkę przeznaczymy na potrzeby wioski – zapowiada Dawid Paluch, który szczególną uwagę poświęca dzieciom. W Dzikowie zawsze pamięta się o paczkach na Dzień Dziecka a w czasie wakacji organizuje się zabawy dla najmłodszych.
- W dalszej perspektywie marzy mi się rozwój turystyki. Wycieczki konne po lasach i stawach, spacery do wieży widokowej w Ostaszowie. Chcemy promować nasze czyste powietrze i ciszę, której tak brakuje w miastach – podkreśla sołtys Dzikowa. Niewielka wioska już nie jest na końcu świata, z nowoczesną świetlicą i równymi drogami jest miejscem, gdzie można spokojnie i pięknie żyć.
KD


[WIDEO] Po co miastu szpital?
ij jak w RANCZU zalatwiali prace naszej mlodziezy z WYZYKA za granicami nie tylko miasta ale kraju
olo
09:49, 2025-12-19
Głogowski Jubilat się otwiera
a jesc beda dawac w Jubilacie no to sie pisze w kolejke
bunia
09:31, 2025-12-19
[WIDEO] Po co miastu szpital?
nie tylko omijaja ale masowo uciekaja bo po co tu wracac
MIKI
09:25, 2025-12-19
[WIDEO] Po co miastu szpital?
Napisze tak...zwykłego mieszkańca nie interesują przecierki miasto-powiat ma to hulać i po temacie. Wstydu nie macie . Powiat ......Miasto. Wnuk, Rokaszewicz super bez komentarza. Prawda jest tak że ludzie omijają szerokim łukiem Głogów. Biurokracja ponad życie głogowian,, zawsze był z tym problem, ale w chwili obecnej wygląda to żle. Prezydent daj sobie spokój, już nie idzie tego słuchać.
Kasia
09:06, 2025-12-19
4 2
To przecież hazardzista. Non stop gra na maszynach. Plac tysiąc lecia w Głogowie to jego rejony.
3 1
Wolę czytać o hazardziście, który kocha to co robi i realnie działa, niż o klechach co tylko: daj na dach, daj na kapliczkę!
1 1
A HAZARDZISTA TO CO ZAROBI WKLADA W DZIKOWIE W DROGE TO DOBRY HAZARDZISTA TAK TRZYMAC
1 1
Szkoda że sołtys nie zadbał o poprzednią świetlicę i zostawił tam jeden wielki syf a od mieszkańców wymaga porządku
0 0
🤣
0 0
Szkoda ze ten " idealny" soltys miesza sie z prawdą.
Zreszta co to za soltys jak ludzi skluca zamiast łączyć.
Idealny przykład sołtysa patrząc na to co wyprawia wzywajac policję w niedzielę na własną matkę która wcześniej zbluzgal od najgorszych.
Szkoda ze nikt nie ma dostępu do świetlicy tylko jedynie " Pan Soltys"
Tak samo jak i również wybiera dzieci które zasłużyły na paczkę solecka z pieniędzy soleckich. Nie kazde dziecko sie załapało.
Idealny Przykład" Pana sołtysa "