Przypomnijmy, że do wypadku na drodze wojewódzkiej 278 pomiędzy Lubiatowem a Lubogoszczą doszło w poniedziałek (30.11.) około godz. 15. Jak ustalili policjanci 43-letni Ukrainiec, stale zamieszkujący w Lesznie, nagle stracił panowanie nad audi. Samochód zjechał na pobocze, wpadł do rowu i uderzył w drzewo. - Na miejsce przyjechały wszystkie służby - informuje nas Maja Piwowarska, oficer prasowa KPP we Wschowie.
Byli też oczywiście strażacy ochotnicy ze Sławy oraz z państwowej jednostki we Wschowie. Kierowca był uwięziony we wraku auta. Aby wydostać mężczyznę trzeba było rozcinać samochód. Pogotowie ratunkowe zabrało go do szpitala w Nowej Soli. Był przytomny. Jak wyjaśniał policji zagapił się.
- Mówił, że schylił się na fotel pasażera, aby coś podnieść - dodaje Piwowarska. Myślał, że na prostym odcinku drogi nic złego się nie stanie. Ale było ślisko. Droga przez dłuższy czas była zablokowana. Wiadomo, że kierowca był trzeźwy a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo Może mówić o wielkim szczęściu.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz