Czuć i widać zimę... Kierowcy przypomnieli sobie o wymianie opon

Dziś trochę poprószyło śniegiem w Głogowie, a jeszcze mocniej w okolicach. Wiejskie drogi były przez chwilę białe, a temperatura oscylowała wokół 0 stopni Celcjusza. - Bez wątpienia przyczepność auta na drodze zwiększą opony zimowe - mówi Przemysław Piątek z Serwisu Ogumienia w Głogowie. 

Można przypuszczać, że dziś zacznie się szturm na serwisy. A jutro wielu głogowian postoi w kolejkach do wymiany opon. Kto zrobił to wcześniej, ma spokój. Bez żadnego stresu w niebo patrzą również właściciele opon wielosezonowych - coraz bardziej popularnych. 

W Polsce opony można wymienić, ale nie trzeba. Dla przykładu w Czechach to obowiązek i na zimówkach jeździ się od 1 listopada. Kto planuje wypad za granicę, musi mieć zimówki. U Przemysława Piątka, tak jak w wielu innych serwisach w mieście, można opon nie wozić ze sobą, a zostawić na przechowanie. Jeśli jednak opony już się starły lub z jakichś przyczyn nie mamy zimowych, to nie stanowi problemu. Zawsze można je kupić na miejscu w serwisie. 

Mechanicy uspokajają, że na wymianę nie trzeba się szczególnie uzbrajać ani w czas, ani finanse - U nas ceny nie zmieniły się od dwóch lat. Mimo tego, że wszystko poszło do góry, u nas ceny są te same - zaznacza Przemysław Piątek. Dlatego też zachęca, by wymieniać opony właśnie u nich na Sikorskiego. - Mamy duże, bo aż 25-letnie doświadczenie. Wymiana u nas - trwa około 20 minut -zaprasza.

RED