Zamknij

Jarosław Dudkowiak: Łączenie porażki Ewy Drozd z moją osobą jest nie na miejscu

09:23, 15.10.2019 Mateusz Komperda Aktualizacja: 11:32, 15.10.2019
Skomentuj
reo

Starosta Jarosław Dudkowiak w wyborach parlamentarnych do Sejmu startował z ramienia Koalicji Obywatelskiej - podobnie jak posłanka Ewa Drozd. Zdobył 2226 głosów z czego 1661 w powiecie głogowskim. Oczywiście to zbyt mało, by dostać poselski mandat. - Nie jestem rozczarowany - komentuje Dudkowiak. I dodaje, że gdy na liście z jednego miasta znajduje się dwóch mocnych kandydatów - w tym jeden poseł - to taki wynik nie może być zaskoczeniem.

Efekt jest taki, że ani Ewa Drozd, ani Jarosław Dudkowiak nie dostali się do Sejmu. W poniedziałek (19.10.) była posłanka w mocnych słowach skomentowała to, co działo się przed wyborami. Konflikt w strukturach głogowskiej Platformy Obywatelskiej? Nie da się tego ukryć. - Mówiłem o tym, że pani poseł po raz kolejny zmieniła decyzję przed wyborami. Najpierw mówiła, że nie zamierza startować, później z zapowiedzi się wycofała. Łączenie porażki Ewy Drozd z moją osobą jest nie na miejscu. Nie przystoi to politykowi z takim doświadczeniem, który na swoim koncie ma trzy kadencje w Sejmie. Myślę, że przegrana wiąże się z pracą przez ostatnie lata - ocenia Dudkowiak. Co powiedziała Ewa Drozd po przegranej w wyborach? TUTAJ. Jest jedna dobra wiadomość dla Głogowa - Piotr Borys zwolnił miejsce w sejmiku województwa, a zastąpi go tam Anna Brok.
MK

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%