Ksiądz proboszcz z Białołęki Sebastian Kluwak razem z gminą Pęcław organizuje pierwszą imprezę dla biegaczy - Bieg po Wolność o Puchar Biskupa Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej. - Każdy ma jakieś zniewolenia - proboszcz uważa, że idea jest szczytna i trafiona. A wolność jest dla każdego.
To będzie pierwszy taki bieg. Ma się odbyć 24 września na terenie gminy Pęcław. Start i meta będą pod kościołem w Białołęce. "Bardzo chętnie obejmę powyższe przedsięwzięcie moim honorowym patronatem" - napisał biskup Tadeusz Lityński na propozycję księdza Kluwaka, który go poinformował, że razem z wójtem gminy organizują taki bieg parafialno - gminny.
Bieg po Wolność, na różnych dystansach, najdłuższy na 10 km. - Ja już trenuję. Także zamierzam wziąć udział i biec, chyba dam radę na 5 kilometrów - zapowiada ksiądz proboszcz Sebastian Kluwak. Wójta nie pytaliśmy, ale Artur Jurkowski jest sportowcem. Startuje co tydzień na zawodach i dla niego przebiec 10 km to prosta sprawa. Teraz ma w swojej gminie konkurenta w postaci księdza proboszcza. - Ja dopiero zaczynam - śmieje się ksiądz Sebastian.
To ma być wydarzenie nie tylko dla biegaczy z naszego rejonu, lecz również dla osadzonych w dwóch jednostkach penitencjarnych: w zakładzie karnym oraz w zakładzie poprawczym w Głogowie, gdzie ksiądz proboszcz także pracuje. - Bardzo chciałbym, aby obie jednostki się włączyły. Bieg jest po wolność, idea biegu tu jak najbardziej pasuje - zapewnia proboszcz.
"Wydarzenie takie posiada potencjał ewangelizacyjny, ale ponadto - jak ufam - stanie się przyczynkiem do integracji społeczności lokalnej oraz wpisze się w program duszpasterski, wychowawczy i resocjalizacyjny we wspomnianych jednostkach penitencjarnych" - ocenił biskup Tadeusz Lityński, który organizatorom i wszystkim uczestnikom biegu udzielił z serca pasterskiego błogosławieństwa oraz powierzył ich wstawiennictwu najświętszej Marii Panny z Rokitna i Pierwszych Męczenników Polski, patronów diecezji.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz