Dziś (25.11) ma być zakładana na ratuszu ogromna czapka św. Mikołaja. Jest to i tak o wiele wcześniej niż w ubiegłych latach, bo wtedy alpinistów zakładających czapkę mogliśmy zobaczyć dopiero na początku grudnia. Warunki atmosferyczne niesprzyjające, czy wszystko pójdzie zgodnie z planem? Organizatorzy zapewniają, że tak.
Chętni na oglądanie prac na wysokościach będą musieli wytężyć wzrok, bo wieżę ratuszową otacza gęsta mgła. Utrudnia widoczność, ale czy utrudni też proces zakładania czapki? - Plan nie uległ zmianie, to dziś na ratuszu pojawi się czapka - mówi Marta Dytwińska-Gawrońska, rzecznik prezydenta miasta i ujawnia, że koszty założenia, a potem zdjęcia i naprawy czapki (która oczywiście za każdym razem trochę się niszczy) to 4 tys. zł
Czapka planowo ma być zakładana od godziny 10 - Prace potrwają jakieś 4-5 godzin. Musi je wykonywać co najmniej trzech wykwalifikowanych pracowników. Warunki pogodowe zawsze jakoś utrudniają prace, ale w górach gorsze zmiany pogody nie raz stają nam na drodze - Mówi Oskar Orzechowski z grupy Meander Sport odpowiedzialnej za zakładanie czapki. Prace wykonywane są na wysokości 70 metrów, czyli wciąż wysoko, choć nie można porównać tej wysokości ze szczytami górskimi.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz