O pomoc proszą rodzice małej głogowianki. Mówią, że ich córka ma szansę zobaczyć świat, ale potrzebna jest pomoc ludzi dobrej woli. Kamila i Paweł Fabjańscy nigdy nie przestali wierzyć w to, że ich córka odzyska wzrok. O tym, że nie widzi dowiedzieli się w piątym tygodniu życia dziecka. Już wtedy zaczęli szukać ratunku. Ania ma dziś 9 lat. Cierpi na niedorozwój nerwów wzrokowych.
– Kilka lat temu dowiedzieliśmy się o metodzie leczenia komórkami macierzystymi. Niestety nie udało się nam wtedy zebrać ogromnych funduszy – opowiada pani Kamila. Ale znaleźli nową, znacznie tańszą alternatywę, która jest nadzieją dla Ani. W czerwcu pojadą na zabieg do Rosji do specjalistycznej kliniki, gdzie zostanie podjęta próba wszczepienia dziewczynce preparatu, który ma odbudować uszkodzoną lub niedorozwiniętą tkankę.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz