Nadeszła wiosna, a wraz z nią rusza coroczna akcja sadzeniowa. Okres marca i kwietnia to czas szczególny dla pracowników terenowych. W tym roku pod okiem sławskich leśników Zakład Usług Leśnych posadzi ponad milion sadzonek. Tylko jednego dnia w Leśnictwie Kolsko na powierzchni 2,5 ha posadzono około 20 tysięcy sadzonek sosny.
„Odnawianie lasu” w języku leśników to wymiana pokoleń drzew poprzez wprowadzenie w sposób naturalny lub sztuczny młodego pokolenia lasu w miejsce, gdzie las dojrzały lub do wyrębu las został planowo wycięty lub gdy wcześniej rosnący las został zniszczony przez huragan, grzyby wywołujące choroby, jemiołę lub owady.
W tym roku w Nadleśnictwie Sława Śląska obsadzono już za pomocą siewnika prawie 11 ha, a ponad 80 kolejnych zostanie odnowione samosiewem. Pozostałe ponad 100 ha obsadzone zostanie sadzonkami wyhodowanymi w szkółkach leśnych.
Pośród miliona sadzonek drzew i krzewów znalazły się zarówno gatunki dominujące w polskich lasach, czyli sosna, dąb, brzoza, buk, lipa, grab i świerk, ale i takie, które stanowią tylko niewielkie domieszki, jak głóg, dzika róża czy czarna porzeczka.
Nadleśnictwo Sława Śląska nabywa również grunty, które w przyszłości zwiększą powierzchnię lasów państwowych, a więc dostępnych dla wszystkich. W minionych sześciu latach kupiło trzy hektary lasu od osób prywatnych i zalesiło aż 40 hektarów ugorów. I nadal jest zainteresowane zakupem ziemi przeznaczonej do zalezienia i lasów położonych w obrębie administracyjnym nadleśnictwa.
(FED)
0 0
Teraz niech napiszą ile ha lasów wycięli i gdzie jest kasa?