Trasa zaczęła się na wylocie w kierunku Polkowic - od przyszłego ronda, bo rozpoczęcie budowy jeszcze nieprędko. Wniosek o nadanie rondu imienia Praw Kobiet, z okazji 8 marca, złożył klub radych PO. Jednak prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz przypomniał, że to rondo jest już zajęte, bo już na etapie planowania zaproponował dla niego nazwę Rondo Górników, do kompletu z Rondem Hutników po drugiej stronie os. Kopernik.
W oficjalnej odpowiedzi Rokaszewicz wskazał konkretne miejsce, które mogłoby otrzymać nazwę Praw Kobiet – skwer przy MOK-u, od strony ul. Słowiańskiej. Od tego czasu idea odbiła w stronę Starego Miasta. Klub radnych PO złożył kolejny wniosek i inną propozycję. Widać lokalizacja przy MOK-u ich nie porwała, a ronda jednak żal.
– Nasz klub nie został poinformowany o „zarezerwowaniu" i nadaniu mu nazwy Rondo Górników. Mając jednak na uwadze, jak ważną grupą społeczną w naszym mieście są górnicy, zasadnym jest uhonorowanie tej grupy zawodowej – napisali radni, ale na tym nie poprzestali. – W celu wybrania równie godnego miejsca dla kobiet w naszym mieście, nasz klub przeprowadził konsultacje społeczne z przedstawicielkami ruchu kobiet w Głogowie. Reprezentując głos kobiet proponujemy, by nazwę „Praw Kobiet" nosił skwer u zbiegu ulic Grodzkiej i Stanisława Kutrzeby, w miejscu gdzie obecnie znajduje się pomnik kobiety – wskazali radni.
Choć lokalizacja między ul. Grodzką i Kutrzeby jest dość rozległa i nieścisła, a w dodatki Grodzka przy wskazanym skwerze zbiega się ze Satrowałową. No i wygląda jednak na to, że i tym razem miejsce jest już „zarezerwowane” i to od dawna, i to przez króla. Pisał o tym kiedyś inny radny miejski i regionalista Dariusz Czaja. Rzeźba “Miłość do kobiety” autorstwa głogowskiego artysty Dariusza Sagana stoi na skwerze Zygmunta Starego. – To jest historyczna nazwa, nawiązująca do Zygmunta Starego, który zanim został królem Polski był księciem głogowskim – potwierdza Dariusz Czaja. I zastanawia się, czy na tym terenie pasowałaby jakakolwiek inna, niehistoryczna nazwa.
Nie przesądza to, że nazwa “Praw Kobiet” będzie musiała iść dalej w poszukiwaniu „wolnego” miejsca. Dostępne mapy pokazują, że skwer imienia króla leży po obu stronach murów obronnych i obejmuje też miejsce z rzeźbą kobiety. I taki zasięg funkcjonuje w mieście, zwyczajowo i oficjalnie.
Nazwę Skwer Zygmunta Starego pod koniec lat 90. nadała temu miejscu rada miejska, ale jak sprawdził na gorąco radny Czaja, uchwała nie precyzuje zasięgu skweru i prawdopodobnie nie zawiera mapki. Zapowiada więc zbadanie tematu, by nie było żadnych wątpliwości.
Nie można wykluczyć, że część skweru z rzeźbą kobiety, czyli od strony ul. Starowałowej, jednak jest odrębna i bezimienna. Propozycja klubu radnych PO może więc spowodować uściślenie granic skweru, a być może i nadanie tej części nazwy “Praw Kobiet”. Na tę okoliczność, w swojej interpelacji, klub wnioskuje o odnowienie rzeźby kobiety.
GH
Janek07:06, 31.03.2023
Kurde czy kazda *%#)!& musi byc nazywana imieniem czegos lub kogos? Nie moze byc poprostu rondo?skwer?
derdo11:36, 31.03.2023
... a jakich to "praw kobiet", np. także do ZABIJANIA nienarodzonych dzieci o co wydzierały ryła te *** z błyskawicami ???!!!
Ja15:26, 31.03.2023
Bardzo dobrze że temat nie przeszedł
Stara Zocha11:06, 02.04.2023
Prawami kobiet w Polsce zajmują się fanatycy religijni i starzy spoceni faceci. Jest to temat tabu, wywołujący lęk we władzach, podobno jeszcze świeckiego państwa.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Mówią: dość! Podpisy zebrane, wniosek złożony
Problem w tym, że legalizują imigrantów nielegalnych. Jak zweryfikować kto jest kto?
Legancki
17:24, 2025-07-04
Mówią: dość! Podpisy zebrane, wniosek złożony
Więc teraz, w pierwszej kolejności należy sprawdzić ważność podpisów. Prawicowcy już chyba w genach mają fałszerstwa, więc raczej nikogo nie zdziwi, jeżeli podpisy pod referendum, też sfałszowano.
Honhon
16:01, 2025-07-04
Mówią: dość! Podpisy zebrane, wniosek złożony
Strach się bac
Miszczu
16:00, 2025-07-04
Głogów ma swój kawałek kosmosu! [WIDEO]
Ul.Kosmonautów Polskich w Głogowie na osiedlu KOPERNIK- Ta nazwa zawsze miała sens a jej twórca był wizjonerem. Można śmiać się z czasów PRL-u (czas słusznie miniony), ale nie należy odbierać im tego, co było dobre! Kilka uwag do treści. STRYJ - to rodzony brat ojca! Najważniejszy po ojcu członek rodziny! To nie to samo co wujek! Gdyby kosmonauta Mirosław Hermaszewski był stryjem Pana Rektora- znaliby się od kołyski.A to i Ryszard Czarnecki (ten od kilometrówek)w rodzinę się zaplątał. Klimuk Piotr (Ilicz) też był kosmonautą i razem z naszym pierwszym kosmonautą brali udział w tym samym locie w kosmos z tą różnicą ,że nie był Rosjaninem pochodzenia białoruskiego. SŁAWOSZ UZNAŃSKI- WIŚNIEWSKI ma dwa nazwiska (warto o tym pamiętać) i jest astronautą. Dlaczego na jednego mówimy kosmonauta, a na drugiego astronauta? Nie chodzi tu o czas jak tłumaczy Pan Ryszard Rokaszewicz. Oba określenia odnoszą się do tego samego zadania: lot w kosmos - lot do gwiazd. Najkrócej jak się da, napiszę tak " EKIPA lotu organizowanego przez ZSRR czy teraz Federację Rosyjską to kosmonauci ,a ekipa lotu organizowanego przez USA to astronauci. Chińczycy swoich nazywają taikonautami. Tak rzecz ujmując mamy w Polsce jednego kosmonautę i jednego astronautę.
kosm/astr
14:21, 2025-07-04