Seat zderzył się z szynobusem.

Po wczorajszym zderzeniu samochodu osobowego, którym podróżowały trzy osoby z szynobusem dwie trafiły do szpitala. To 54-letni mężczyzna z obrażeniami klatki piersiowej oraz 10-letnia dziewczynka z urazem głowy, kolana i podudzia.

Przypomnijmy, że do wypadku doszło wczoraj (11.04.) tuż przed godz. 20 na niestrzeżonym przejeździe kolejowych pod Grodźcem Małym. Seat, którym podróżowały dwie osoby dorosłe i dziecko nie zatrzymał się przed znakiem STOP i uderzył w jadący szynobus relacji Głogów – Leszno. Jak poinformował bezpośrednio po zdarzeniu dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Głogowie, w wyniku wypadku poszkodowane zostały trzy osoby. Jak się jednak okazało, kobieta podróżująca seatem wszyła ze zderzenia bez poważniejszych obrażeń i nie wymagała hospitalizacji.

Jak poinformowała Ewa Todorov - rzeczniczka głogowskiego szpitala, dwoje pacjentów zostało przywiezionych do lecznicy przez zespół ratownictwa medycznego o godz. 20.44. Po wstępnej diagnostyce na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym mężczyzna przyjęty został na oddział chirurgii ogólnej. Stan pacjenta jest dobry. Dziewczynka przyjęta została na oddział chirurgiczny. – Także jej stan lekarze określają jako dobry. Dziś już samodzielnie wstała z łóżka – dodaje Ewa Todorov.

Jak ustaliliśmy, głogowscy lekarze nie mieli łatwego zadania. Pacjenci są obcokrajowcami i nie mówią po polski. – Dziewczynka w czasie rozmowy mówiła, że pochodzą z Chin. W kontaktach z personelem szpitala posługują się translatorami – wyjaśnia Todorov.

(EI)