W głogowskiej kolegiacie powstanie ścieżka historyczna z ocalałymi elementami jej zabytkowego wyposażenia. Będzie ją można zwiedzać w zakrystii. Na utworzenie ścieżki edukacyjno-turystycznej parafia kolegiacka otrzymała pomoc od Fundacji Banku Pekao S.A. – 200 tys. zł. Ekspozycja powstanie w obecnej zakrystii kolegiaty, pomieszczeniu po prawej stronie prezbiterium. To duże piękne wnętrze.
– Będzie spełniało funkcję utylitarną, czyli z jednej strony będzie nadal służyło jako zakrystia, a z drugiej strony będzie izbą historyczną, muzealną – mówi proboszcz parafii kolegiackiej ks. kanonik Rafał Zendran. Przy pustych teraz ścianach staną specjalnie zaprojektowane i wykonane meble sakralne nawiązujące stylem do gotyku. W gablotach i witrynach będą wystawione, a częściowo wkomponowane, ocalałe zabytki sztuki kolegiackiej.
Jak wymienia proboszcz, w zakrystii będzie można zobaczyć obrazy Johanna Philipa Kretschmera: Nepomucen i Ostatnia Wieczerza, barokowy krzyż, świeczniki z XVII wieku, które były na wyposażeniu kolegiaty, XVI-wieczny krzyż procesyjny z 1510 roku, a także schowane obecnie takie obiekty, jak historyczny mszał i pacyfikał, czyli krzyż z relikwiami św. Apolonii. Znajdą tam też swoje miejsce elementy kamieniarki związane z kolegiatą.
Obecna zakrystia będzie więc również miejscem udostępnianym dla turystów, by mogli podziwiać ukryte dotąd zabytki z kolegiaty. Odnowiony będzie też jedyny ocalałych elementów historycznego wystroju zakrystii, który od wieków służył kapłanom do obmywania rąk, czyli kamienne lawabo. – To jest bardzo zabytkowy przedmiot – ks. Rafał Zendran mówi o uzupełnieniu ubytków kamienia.
W głębi zakrystii, w jej drugiej części, widać kręte schody do pomieszczenia na wyższym poziomie. Tam była kiedyś biblioteka, dokładnie nad zakrystią. W przyszłości odzyska swoją funkcję lub będzie pełnić inną. Na razie w specjalistycznej stolarni pod Bielsko-Białą powstaje projekt mebli sakralnych z witrynami na zabytki dla zakrystii. Autorem jest Jacek Markiel, który też je wykona. – Myślimy, że te dwa pomieszczenia – zakrystia i biblioteka nad nią – staną się izbą muzealną – planuje ks. Zendran. Ma nadzieję, że ścieżka historyczna będzie gotowa jeszcze przed końcem tego roku.
(GH)
Pamiętamy…
mieszkanie po panu Sniegu kupila ukrainka a teraz wynajmuje od niej polka nic dodac nic odjac
final
21:54, 2025-11-01
Pamiętamy…
kto konczłl mechanik pamieta slowa ulubionej nauczycielki na powitanie JESTEM MAGISTER WIKTORIA KISTER JESTEM MALA ALE ZLA wiele bysmy dali by ja moc znowu uslyszec spoczywaj w spokoju
NIKI
21:39, 2025-11-01
Pamiętamy…
Pan ŚNIEG WYJECHAL Z GLOGOWA Z FASONEM ALE DO JEGO MIESZKANIA WPROWADZILO SIE STADO UKRAINCOW TYCH NIBY BIEDNYCH MIELISMY WESOLO KIEDY TO TOWARZYSTWO PROWADZILO NOCNE ZYCIE W BLOKU I POD BLOKIEMA Z JAKIM FASONEM WYPROWADZILI SIE NA STARE MIASTO TRUDNO ZAPOMNIEC KUPILI SOBIE CALY SEGMENT BO MAMUSIA JEDNEGO Z NICH PRZYJECHALA Z WALIZKA PIENIEDZY ALE WSPOMNIENIE POZOSTALO WIDOK UKRAINCA SKAKAJACEGO NOCA PO BALKONACH TO NIE BYLO NORMALNE
niki
21:17, 2025-11-01
Pamiętali o bliskich zmarłych w Rapocinie
Cmentarz w Rapocinie to coś podobnego jak cmentarz w ŻUKOWICACH taki polsko niemieckigdziegroby sie przeplataly czy dzisiaj tez tam pojawil sie ksiadz wielu glogowian tam maja pochowanych rodzicow siostry braci czy dzieci szmat czasu wiele wspomnien i pamiec o tych ktorzy odeszli a w tym Rapocinie drzwi do kosciola wrocily na swoje miejsce trudno zapomniec traktorzyste ktoremu zapasowaly na drzwi do chlewa
BUSIA
21:05, 2025-11-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz