Hulajnogi elektryczne w Głogowie leżą na środku chodnika. „Można zaliczyć glebę”. Policja ma prawo wypisać mandat

To problem wielu miast, w których działają wypożyczalnie hulajnóg elektrycznych. W Głogowie mamy już nawet dwie takie firmy. Elektrycznych jednośladów jest więc dość sporo na chodnikach w palacach w naszym mieście.

Często stoją jak powinny, ale nie zawsze. Czasami wyglądają jakby ktoś je porzucił w biegu albo przewrócił je wiatr.

 Leży na środku chodnika. To niebezpieczne

mówi nam dzisiaj (26.07.) głogowianin, który musiał ominąć hulajnogę na al. Wolności szerokim łukiem.

Można zaliczyć glebę, jeżeli tylko nie popatrzy się pod nogi, albo się człowiek zagada. A dzisiaj wszyscy idą z nosami w telefonach albo mają komórki przy uszach. O wypadek nie jest trudno

dodaje.

Hulajnoga, która dzisiaj leżała na chodniku na al. Wolności, należy do operatora Quick. W mieście można jeszcze wykorzystywać jednoślady należące do firmy Bolt. Problem z „porzuconymi” urządzeniami dotyczy zarówno tych niebieskich jak i zielonych.

Firma z hulajnogami nie ma żadnej umowy prawnej z miastem, bo nie musi. Jedyne co taka firma robi to zgłasza, że będą hulajnogi w mieście i na tym kończy się procedura.

Firma na działać zgodnie z prawem drogowym i w zakresie prawa. Jesteśmy na bieżąco z firmą, w sytuacji gdy widzimy, że coś jest nie tak - firma jest o tym powiadamiana

informuje Marta- Dytwińska-Gawrońska z ratusza.

Rzeczniczka prezydenta przywołała więc prawo o ruchu drogowym i faktycznie użytkownicy hulajnóg mogę być ukarani mandatem, jeżeli nieprawidłowo zaparkują taki pojazd. Przypomina o tym st. sierż. Natalia Szymńska z KPP Głogów.

Zatem pozostawienie hulajnogi na środku chodnik albo jej rzucenie byle gdzie może skończyć się mandatem karnym. Nie ma lekko, bo operatorzy wiedzą, kto ostatnio z hulajnogi korzystał i na prośbę policji z pewnością takie dane udostępnią.

LUK