Wczoraj wieczorem (14.09.), przy widowni wypchanej po brzegi, głogowskie muzeum zainaugurowało kolejny sezon koncertowy. Po letniej przerwie na scenie w sali im. Kaczkowskiego zagrała Irena Salwowska z zespołem.
Na pierwszy po wakacyjnej przerwie koncert z cyklu Bardowie pod Wieżą przyszło tak wielu miłośników poezji śpiewanej, że w sali Kaczkowskiego zabrakło krzeseł i miejsca, by je dostawić. Przyszli nie tylko głogowianie. Wczorajszy koncert był jednak wyjątkowy nie tylko ze względu za dużą frekwencję, ale też długość. Artyści grali dla głogowskiej publiczności ponad dwie godziny, a mimo to słuchacze poczuli niedosyt, który zaowocował spontanicznymi śpiewankami pod murami zamku.
Jak widać, głogowskie koncerty z nurtu Krainy Łagodności, organizowane od trzech lat przez muzeum we współpracy z członkami głogowskiego zespołu Nieobecni, zyskują coraz większą popularność - nie tylko wśród miłośników gatunku, ale też wśród wykonawców.
Pod koniec listopada głogowianie będą mili okazję posłuchać pod zamkową wieżą Łukasza Majewskiego. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się także, że z organizacją podobnych koncertów nosi się dyrektor polkowickiego centrum kultury. Miałyby się odbywać w pałacu w Suchej Górnej.
(EI)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz