Pytacie, kto pozwolił na marsz skrajnych nacjonalistów w Głogowie? Ratusz odpowiada...

Jak to się stało, że taka demonstracja przeszła przez nasze miasto? Kto na to pozwolił? - pyta wielu głogowian o marsz skrajnie nacjonalistycznej organizacji Rodacy Kamraci, której członkowie przyjechali tu w sobotę (11.11.) „ratować” polskie dzieci przed UE i LGBT. 

Przyjechali pod Pomnik Dzieci Głogowskich, żeby manifestować: Ręce precz od naszych dzieci

Przywódca Kamratów Wojciech Olszański, ps. Jaszczur, 11.  listopada w święto narodowe właśnie w Głogowie zorganizował manifestację pod hasłem „Ręce precz od naszych dzieci”. Na filmie rozpowszechnionym w internecie stał pod pomnikiem z biało - czerwoną flagą w rękach i tłumaczył, dlaczego organizuje akcję właśnie w naszym mieście, nawiązując do obrony Głogowa w 1109 roku.

Legenda została, symbol został i jest pomnik. My tu 11 listopada spotykamy się po to, żeby zdjąć z naszych dzieci to fatum. Nasze dzieci już nigdy nie będą poświęcane dla żadnej obrony, dla żadnej idei. Nasze dzieci mają być zdrowe, szczęśliwe. Już nigdy nie będą poświęcane i nikt na naszych dzieciach nie będzie robił żadnych eksperymentów: ani społecznych, ani psychologicznych. Nasze dzieci są święte

– powiedział. W tle było słychać okrzyki: Na Głogów!

Prezydent nie mógł odmówić, bo to by było łamanie praw obywatelskich

Faktycznie przyjechali na Głogów całą grupą. Policja podała, że w zgromadzeniu wzięło udział ok. 500 osób. Ok. 200 policjantów zabezpieczało ich przemarsz, choć mieli także własne służby porządkowe. O tym, jak przebiegał przemarsz „Rodaków i Kamratów” informowaliśmy tutaj. Dziś pytamy, jak do tego doszło.

Zgodę na to zgromadzenie publiczne wydał prezydent Głogowa

– przyznała jego rzeczniczka Marta Dytwińska-Gawrońska. Wyjaśniła, że dostarczyli wszelkie dokumenty potrzebne do wydania takiej zgody, w ustawowym terminie.

W takim przypadku prezydent nie mógł odmówić wydania zgody na zgromadzenie. Niewydanie takiej zgody to ograniczanie praw obywatelskich

– powiedziała, dodając, że zgoda została wydana na przemarsz wyznaczonymi ulicami Głogowa, na capstrzyk oraz zakończenie na pl. Sapera przy ogniu w specjalnej misie.

Czy można deptać flagę Unii Europejskiej i LGBT, a potem ją spalić w centrum Głogowa?

Wniosek o zgodę na zgromadzenie publiczne ok. 700 osób złożyło stowarzyszenie Narodowe Ruszenie Polskie Grunwald. Złożyło ją w ustawowym terminie, dopełniło wszelkich formalności i wymogów

– poinformował Karol Skowroński z wydziału zarządzania kryzysowego w UM w Głogowie, który zgodnie z wymogami rozpoczął zgromadzenie publiczne, przez cały czas je obserwował, a także zakończył zgodnie z przepisami.

Było bardzo dużo ludzi. Stałem z boku, przyglądałem się

– mówi. Nie widział „ogniska” pod Pomnikiem Dzieci Głogowskich: po kolei uczestnicy deptali i wycierali nogi we flagi UE oraz LGBT, a na końcu je spalili.

Byłem tam jako przedstawiciel gminy miejskiej. Wszystko się odbyło zgodnie z przepisami

– mówi, że według niego w marszu i wiecu brały udział osoby, które do Głogowa przyjechały. Natomiast Marta Dytwińska-Gawrońska przypomniała, że od karania za łamanie prawa (jeśli miało to miejsce) nie są urzędnicy, lecz policja.

W trakcie przemarszu nie doszło do żadnych poważniejszych incydentów mających bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo lub życie i zdrowie mieszkańców

- podała policja w komunikacie na stronie internetowej KPP w Głogowie. 

Jego partia Rodacy Kamraci jest uważana za jeden z najbardziej ekstremistycznych nurtów skrajnej prawicy

Nacjonalista Wojciech Olszański, ps. Jaszczur, odbywał już karę więzienia za szerzenie nienawiści i groźby karalne. Jest byłym aktorem i byłym komentatorem telewizji ojca Rydzyka, organizatorem wieców historycznych. Przebrany w wojskową kurtkę własnego pomysłu i czarną furażerkę zdobył dużą popularność w internecie, a w lipcu br. zarejestrował w sądzie partię Rodacy Kamraci i wystartował z nią w wyborach do parlamentu. Na szczęście bez powodzenia. Jego partia jest uważana za jeden z najbardziej ekstremistycznych nurtów skrajnej prawicy: sieją nienawiść, nawołują do przemocy, a nawet solidaryzują się z Putinem. Organizują akcje antysemickie, antyukraińskie, antyszczepionkowe, antyamerykańskie, anty – LGBT.

(DN)